Tomasz Adamek zabiera głos po dołączeniu do FAME: Człowiek lubi zmiennym być!
W piątek w Szczecinie odbyła się gala FAME Friday Arena 2, a na niej ogłoszono, że nowy nabytkiem organizacji został Tomasz Adamek. Legendarny pięściarz w przyszłym roku ma stoczyć dwie walki bokserskie w freakowej organizacji. Już niebawem poznamy przeciwnika ”Górala”. 46-latek został zapytany o zmianę zdania, bowiem w przeszłości zapewniał, że nie zawalczy w freak fightach.
Adamek swój ostatni pojedynek stoczył szóstego października 2018 roku. Była to walka w Chicago z niepokonanym Jarrellem Millerem (23-0-1, 20 KO). Amerykanin przystępując do tego pojedynku był 40-kilogramów cięższy od naszego reprezentanta. Warto również dodać, że chwilę później u Millera pojawiły się potworne problemy po wpadce dopingowej.
Zobacz również
Cały pojedynek możecie zobaczyć poniżej:
Adamek zabiera głos!
Tomasz Adamek w rozmowie z Faktem został zapytany o zmianę swojego zdania, bowiem w przeszłości ”Góral” wykluczał walki w freakowych organizacjach.
W życiu wszystko jest możliwe. Człowiek lubi zmiennym być. Mam kontrakt podpisany na dwie walki. Kibice mnie zobaczą teraz w FAME MMA. Mam nadzieje, że się sprawdzę. Zgadza się. Wszystko jest jeszcze dogadywane, jeżeli chodzi o przeciwnika. Trzeba poczekać na decyzję włodarzy (…) Jest świetna atmosfera. Wkrótce młodzi kibice zobaczą mnie w klatce. Pewnie jak walczyłem o mistrzostwo, to jeszcze ich nie było na świecie. Cieszy mnie to, że freaki przyciągają młodych do sportu.
