To była ostatnia walka Różalskiego? Menadżer zabiera głos: Odrzuciłem 4 dni temu ostatnią ofertę!
Marcin Różalski vs Errol Zimmerman, to było ostatnie starcie zawodowe w wykonaniu ”Płockiego Barbarzyńcy”? Tego nie można wykluczyć! Głos, bowiem zabrał menadżer ”Różala” – Artur Ostaszewski.
Osiemnastego czerwca w Toruniu doszło do powrotu po latach do organizacji KSW. Marcin Różalski doszedł do porozumienia z właścicielami największej federacji w naszym kraju i wystąpił na 71 edycji, gdzie zmierzył się w formule K-1 z legendarnym Errolem Zimmermanem.
Zobacz również
Pojedynek od początku dostarczył sporo emocji. Nie brakowało mocnych ciosów i kopnięć z obu stron. Errol robił wrażenie wyprowadzając niskie kopnięcia, które z czasem dawał coraz bardziej o sobie znać. Różalski w pierwszej rundzie miał swój moment. Legenda K-1 była w tarapatach! Było widać, że Zimmerman miał kryzys, lecz Różalski nie wykorzystał okazji i jeszcze w tej samej rundzie dwukrotnie lądował na deskach.
W drugiej rundzie też mieliśmy stójką wojnę. Po kolejnych dwóch liczeniach sędzia przerwał pojedynek.
Menadżer zabiera głos!
Artur Ostaszewski w rozmowie z portalem InTheCage.pl wyjawił jak aktualnie wygląda sytuacja z Marcinem Różalskim.
Nie będę ogłaszał tu jakiegoś końca kariery. Na pewno nie zabiegamy o żadną walkę. Musiałoby się jakieś kosmiczne coś przytrafić, żebyśmy to wzięli, ale raczej bym się na to nie nastawiał. Myślę, że dobrze nam się żyje też bez walk, także nic na siłę, ale nie sądzę. Odrzuciłem pewnie 4 dni temu ostatnią propozycję dla Marcina.
Postanowiono zapytać czy walka z Errolem mogła być ostatnią w karierze.
Może tak być. 85%.
Cała rozmowa poniżej:
Zobacz także:
Norman Parke na facebooku przyznał, że chętnie w następnym pojedynku zmierzy się z Mateuszem Kubiszynem. Ponadto ”Stormin” zdradził na jakich zasadach odbyłaby się potencjalna walka. ”Don Diego” szybko odpowiedział i wyznał, że jest chętny. To jednak nie ostatnia reakcja, bowiem… na komentarz ”Stormina” odpowiedział Piotr Szeliga.
Tomasz Narkun (18-5) w rozmowie z portalem InTheCage.pl został zapytany o mistrza KSW w wadze ciężkiej – Phila De Friesa (22-6). Przypomnijmy, że ”Żyrafa” dwa razy stawał przed szansą zdobycia drugiego tytułu, lecz za każdym razem musiał uznać wyższość Brytyjczyka. Narkun jest przekonany, że z długim okresem przygotowań oraz nabraniem masy mięśniowej jest w stanie pokonać przed czasem obecnego mistrza.
