Tim Sylvia: Stawki za walkę w boksie są obłędne
“Boks to coś co zawsze chciałem robić, jeśli wszystko pójdzie tak jak chcę, mogę się na to przestawić. Nie chcę kończyć z MMA ale w boksie są dużo lepsze pieniądze. Poza tym to dużo mniej obciąża ciało, trening jest dużo prostszy. (…) Chciałbym walczyć z mistrzami świata. Stawki za walkę są obłędne w takich pojedynkach.”
– Tim Sylvia (24-5) powiedział dla Fighters Only Magazine o powodach, dla których postanowił zmierzyć się z Rayem Mercerem (rekord bokserski 36-7). Do walki dojdzie już 13-stego czerwca w Birmingham. Sylvia wyznał, że podjął się tego wyzwania ponieważ jego przyszłość w MMA była nie jasna, nie wiedział kiedy będzie walczył. Dzisiaj juz wiemy, że czeka go pojedynek z Paulem Buentello na Affliction: Trilogy w sierpniu. Sylvia od marca 2007 cztery razy startował w formule MMA z czego wygrał tylko jedno starcie, z Brandonem Verą podczas UFC 77: Hostile Territory, przegrywał jednak wyłącznie z wielkimi mistrzam:i Randym Couturem, Antonio Rodrigo Nogueirą i Fedorem Emelianenko.
