Thiago Silva: “To będzie nokaut w pierwszej rundzie”

Zawodnicy, którzy z nim walczyli atakowali i zostali zatrzymani, ja mam sposób. Chce zobaczyć jak poradzi sobie z kimś w świetnej formie kto atakuje go non stop 5 minut w każdej rundzie. Nie żebym go nie doceniał. To świetny zawodnik ale postawię na siebie w tej walce. Nie jestem tutaj dla żartu. Mam swoje cele, jestem gotowy aby pokonać Lyoto… To będzie nokaut w pierwszej rundzie… Żadna jego walka mi się nie podobała. Lyoto to zawodnik, który rusza się więcej niż walczy. Nie jest to typ, który może mnie łatwo znokautować. On punktuje, ja mu to utrudnię. Walczyłem już z twardszymi zawodnikami. Ta walka dla mnie będzie miała wymiar bardziej mentalny niż fizyczny.     

No nie wiem czy będzie to taki szybki nokaut jak myśli Thiago. Silva, który mówi, że walczył już z twardszymi zawodnikami tak naprawdę największy sprawdzian ma przed sobą, 31 stycznia w walce z Machidą. Mendes, Alexander, Drwal czy Irvin to niestety inna liga niż Lyoto. Niemniej będzie ciekawie – agresja i siła Silvy kontra taktyka i “

Zawodnicy, którzy z nim walczyli atakowali i zostali zatrzymani, ja mam sposób. Chce zobaczyć jak poradzi sobie z kimś w świetnej formie kto atakuje go non stop 5 minut w każdej rundzie. Nie żebym go nie doceniał. To świetny zawodnik ale postawię na siebie w tej walce. Nie jestem tutaj dla żartu. Mam swoje cele, jestem gotowy aby pokonać Lyoto… To będzie nokaut w pierwszej rundzie… Żadna jego walka mi się nie podobała. Lyoto to zawodnik, który rusza się więcej niż walczy. Nie jest to typ, który może mnie łatwo znokautować. On punktuje, ja mu to utrudnię. Walczyłem już z twardszymi zawodnikami. Ta walka dla mnie będzie miała wymiar bardziej mentalny niż fizyczny.     

No nie wiem czy będzie to taki szybki nokaut jak myśli Thiago. Silva, który mówi, że walczył już z twardszymi zawodnikami tak naprawdę największy sprawdzian ma przed sobą, 31 stycznia w walce z Machidą. Mendes, Alexander, Drwal czy Irvin to niestety inna liga niż Lyoto. Niemniej będzie ciekawie – agresja i siła Silvy kontra taktyka i “styl ducha” Machidy.