Szokujące wieści. Walka Ferrari vs. Załęcki zagrożona?!
Jaki kraj, taki Conor McGregor.
Trzęsienie ziemi w rozpisce CLOUT MMA 5. Wygląda na to, że na ostatnią chwilę wypadła walka, na którą każdy fan freaków ostrzył sobie zęby.
Jak nieoficjalnie dowiedział się Kuba Wątor, pojedynek pomiędzy Denisem Załęckim a Amadeuszem Roślikiem, który ma uświetnić galę CLOUT MMA 5, stanął pod znakiem zapytania.
Według informacji dziennikarza szanse na to, że Roślik w sobotę skrzyżuje rękawice z „Bad Boyem”, są iluzoryczne.
Kilka godzin po tym, jak Wątor opublikował swojego tweeta, do sprawy odniosła się federacja CLOUT MMA.
Organizacja wydała dość lakoniczne oświadczenie, w którym pogroziła Amadeuszowi palcem, strasząc go karą umowną, jeśli ten nie spełni swoich zobowiązań.
Wszystko ma się rozstrzygnąć o godzinie 20:00 na kanale YouTube CLOUT MMA. Właśnie na tę godzinę zaplanowano program ROAST, podczas którego ma dojść do spotkania Amadeusza z Denisem.
Jeżeli Roślik nie pojawi się na programie, to będą czekać go konsekwencje prawne – czytamy w oświadczeniu CLOUT MMA.
ZOBACZ TAKŻE: Tsarukyan w ostrych słowach o Poirierze! W obronie Amerykanina stanął Mateusz Gamrot: Arman to…
Pozostało czekać, aż na zegarach wybije ósma.