Szef Bellatora o UFC 249: Jeśli coś pójdzie nie tak, ucierpi całe MMA!

Szef Bellatora wyraził swoje zdanie o UFC 249. Scott Coker jest nieco zaniepokojony ambitnymi planami UFC. Twierdzi, że jeśli coś pójdzie nie tak, to ucierpi na tym całe światowe MMA.

Coker rozmawiał z portalem MMAjunkie.com, gdzie wyraził swoje zdanie na temat planów UFC. Te są ambitne, bowiem w maju ma dojść do czterech imprez największej amerykańskiej organizacji.

Szef Bellatora o UFC 249

UFC chce przeciwstawić się pandemii koronawirusa i jako pierwsza światowa organizacja mieszanych sztuk walki zamierza wyprodukować swoje imprezy tydzień po tygodniu. W maju mają się odbyć 4 gale UFC – 9 maja UFC 249 oraz 13., 16. i 23. maja kolejne gale.

I choć UFC zapewnia o bezpieczeństwie podczas planowanych imprez i jest przekonane, że nikt nie ucierpi na doprowadzeniu do nich, to swoje wątpliwości przedstawił szef Bellatora.

Scott Coker co prawda określa plany UFC jako ambitne, to jednak ma co do nich wątpliwości:

„To jest dość ambitny plan. Nie wiem według jakiego protokołu działają. Jedno, na co chciałem zwrócić uwagę to to, żeby zrozumieć całą tę sytuację i mieć odpowiedzi na wszystkie pytania. Jeśli ich nie masz, to może stać się coś złego.

Jeśli coś pójdzie nie tak, to ucierpi całe MMA. Wszyscy będą się wycofywać. To będzie miało wpływ na wszystkich. Absolutnie wszystkich. Mam nadzieję, że upewniono się, że wszystko pójdzie okej.”

Co z Bellatorem?

Druga największa organizacja MMA na świecie także zapowiedziała swoje kolejne gale. Szef Bellatora, Scott Coker przyznał, że planuje zorganizować swoje pierwsze gale w dobie pandemii koronawirusa w czerwcu lub lipcu.

Dużo będzie zależeć o tego, w jaki sposób uda się organizacji UFC wyprodukować swoje majowe imprezy. Jeśli wszystko przebiegnie według planu, to i Bellator wróci do organizacji swoich gal.