MMA PLNajnowszeBez kategoriiSmierć Pride. Fakty i reakcje.

Smierć Pride. Fakty i reakcje.

Japońskie Yahoo! podało, że Jamie Pollack, doradca prawny Zuffa’y, który udał sie do Japonii zaraz po tym jak Lorenzo Fertitta kupił Pride zamknął biura Pride FC Worldwide w Tokio. Zwolnił również wszystkich pracowników. Pracownicy o zwolnieniach dowiadywali się telefonicznie.

Szef PR Pride Mr. Sasahara (który jest blisko związany z organizacja Hustle Takady i Sakakibary) publicznie przeprosił fanów. Sasahara powiedział, że pracownicy Pride nie wiedzą dokładnie co się stało i są zdziwieni zamknięciem biura. Dodał również, że czuje się zdradzony przez amerykańskich właścicieli Pride. Sasahara początkowo wierzył w to, co obiecywał im Lorenzo Fertitta, ale skończyło sie to zamknięciem biur Pride i odcięciem pracowników od ich komputerów i telefonów komórkowych.

Gamrot - Dos Anjos

Zdziwieni? Ja ani trochę. Za to reakcje na powyższe wydarzenie są bardzo ciekawe. Zapraszam dalej.

Matchmaker K1 Sadaharu Tanigawa skrytykował UFC za zniszczenie Pride. Tanigawa powiedział, że niszcząc Pride UFC zawężyło rozmiar rynku MMA i zachwiało równowagą, co może prowadzić do utraty fanów i jest złe dla sportu.

Shinya Aoki w wystąpieniu prasowym powiedział, że szuka nowej organizacji MMA. Powiedział, że jest zmęczony czekaniem na rozwiązaniem sytuacji z Pride, a czekał tylko po to, by dowiedzieć się, że Pride zostało zamknięte.

Akira Maeda z kolei cieszył się ze śmierci Pride. Maeda był wkurzony w jaki sposób Pride podkupywało zawodników z Rings, co w końcu doprowadziło do upadku organizacji. Maeda powiedział, że wszystko to, co złego zrobili w przeszłości zemściło się na nich.

Boss DEEP, Shigeru Saeki chce tworzyć środowisko dla byłych zawodników Pride w swojej organizacji.

Gomi jest pewny, że będzie walczył w K1 Hero’s na gali sylwestrowej

Yomiuri Shimbun pisze, że zwolnieni pracownicy Pride są wolnymi agentami, ale UFC dało im do zrozumienia w dokumentach, które dostali na odchodne, że chce zorganizować gale UFC w Japonii w maju.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis