Scott Askham zdradził jak robi wagę! Chce walki z Tomaszem Narkunem w KSW!
Scott Askham zdradził jak robi wagę! Mistrz wagi średniej Federacji KSW najwyraźniej jest ukierunkowany na rywalizację z mistrzem wyższej dywizji wagowej Tomaszem Narkunem (17-3).
Obaj zawodnicy od jakiegoś czasu toczą medialne boje. Wiele wskazuje, że ich potyczki w mediach społecznościowych znajdą rozwiązanie w klatce. O tym jednak zadecydują właściciele Federacji KSW, którzy debatują nad najbliższą walką Anglika.
Scott Askham zdradził jak robi wagę
Scott Askham ma w tej chwili dwie możliwe opcje. Jedną jest starcie z Tomaszem Narkunem, o które sam zabiega. Drugą natomiast jest rewanżowa walka z Mamedem Khalidovem, której organizacji chciałoby KSW.
Zobacz również
Nie wiadomo, jak to się ostatecznie rozwiąże, ale Anglik wydaje się być przekonany co do najbliższego rywala.
W mediach społecznościowych ponownie zaatakował „Żyrafę”, tym razem żartobliwie komentując przygotowanie się do rywalizacji z cięższym przeciwnikiem.
Narkun opublikował ma Twitterze zdjęcie z sentencją, by „zawsze być skupionym na celu”. Odpowiedział na to Scott Askham, po raz kolejnu sugerując starcie z „Żyrafą”:
Jadłem pizzę ostatniej nocy. Waga idzie do góry #KSW53″ – napisał Anglik.
Czy zatem będziemy mieli pojedynek między dwoma mistrzami? Jesteście zainteresowani pojedynkiem Tomasza Narkuna ze Scottem Askhamem?
Pogromcy Mameda
Zarówno Tomasz Narkun jak i Scott Askham to pogromcy Mameda Khalidova. „Żyrafa” wygrał z gwiazdorem KSW dwukrotnie. W pierwszej walce wygrał przez poddanie w trzeciej rundzie. W drugiej natomiast zwyciężył decyzją sędziów. Askham natomiast walczył z Mamedem raz. Wypunktował on byłego mistrza w grudniu zeszłego roku na gali KSW 52. Mamed do walki z Askhamem wrócił z zapowiedzianej wcześniej emerytury.
Zawodnicy od dawna wymieniają się wzajemnymi „uprzejmościami”. Są one szeroko komentowane przez media.
Amerykanka nigdy nie walczyła dla KSW. Była jednak brana pod uwagę w początkowej fazie jej kariery.
Już niedługo kolejna gala UFC! Dana White twierdzi, że to będzie najlepsza karta w historii organizacji.
