Salim Touahri w więzieniu za niewinność? Są wątpliwości dotyczące zeznań świadka koronnego Krystiana K.
Czy były zawodnik UFC Salim Touahri od dziesięciu miesięcy siedzi w więzieniu za niewinność? Portal Onet.pl dotarł do wątpliwości, jakie istnieją w sprawie zatrzymania i osadzenia w areszcie Touahriego. A wątpliwości te dotycząc zeznań świadka koronnego – Krystiana K. pseudonim „Klemens”.
Touahri do aresztu trafił pod koniec stycznia 2020 roku. Został oskarżony przez Krystiana K. o rzekomy handel narkotykami i udział w grupie przestępczej. Problem w tym, że zeznania Krystiana K. budzą sporo wątpliwości, a Prokuratura nie ma na ten moment jednoznacznych dowodów wskazujących winę byłego zawodnika UFC.
Salim Touahri w więzieniu za niewinność? Są wątpliwości dotyczące zeznań świadka koronnego Krystiana K.
Dziennikarze Onetu – Dawid Serafin i Paweł Czernich szczegółowo opisują aktualną sytuację prawną Salima Touahri, który bez aktu oskarżenia przebywał od lutego w areszcie.
Jak czytamy w Onecie, wiarygodność Krystiana K., który oskarżył Salima Touahri o handel narkotykami i udział w zorganizowanej grupie przestępczej w miarę upływu śledztwa jest coraz słabsza.
Całość materiału, w którym padają nawet słowa funkcjonariusza CBŚP o Krystianie K. można sprawdzić u źródła -> TUTAJ.
Salim Touahri w UFC
Salim Touahri do UFC trafił w 2017 roku jako jeden z najbardziej perspektywicznych zawodników wagi półśredniej w Polsce. Kiedy zatrudniał go amerykański gigant, 31-latek miał rekord 10-1.
W oktagonie UFC mierzył się jednak z uznanymi nazwiskami – Warlleyem Alvesem, Keitą Nakamurą i Mickey Gallem. Wszystkie trzy walki przegrał, ale miał otrzymać ostatnią szansę na przełamanie złej passy.
Niestety, nie zdążył zawalczyć w UFC po raz czwarty, bowiem trafił do aresztu.
Zobacz także:
Były podwójny mistrz organizacji FEN, a obecnie wschodząca gwiazda KSW Andrzej Grzebyk opowiedział o powrocie do klatki KSW po dramatycznej kontuzji nogi, której doznał na ostatniej gali KSW 56.
Jak zapewne większość fanów mieszanych sztuk walki wie, Jon Jones swoją najbliższą przyszłość spędzi w wadze ciężkiej UFC. Najdłużej panujący mistrz dywizji półciężkiej celuje teraz w tron królewskiej dywizji wagowej.