Są zwolennicy i przeciwnicy! Kołecki się zaszczepił, a Szadziński gwarantuje: Nie ma takiej opcji!

Temat szczepień wzbudza dużą dyskusję na całym świecie. Kraje są podzieleni na zwolenników i przeciwników całej sytuacji. Mamy już pierwszy przykład w polskim MMA!

Medalista olimpijski już piątego czerwca stoczy swój czwarty pojedynek w największej organizacji w naszym kraju. Jak na razie nie znamy przeciwnika, z którym Kołecki zmierzy się podczas 61-edycji.

39-latek pod koniec stycznia wrócił do klatki po dłuższej przerwie. Podopieczny Mirosława Oknińskiego nie pierwszy raz udowodnił, że poczynił duży progres. To było bez wątpienia największe wyzwanie w dotychczasowej karierze Kołeckiego w MMA. Szymon jednogłośną decyzją sędziów pokonał zdecydowanie bardziej doświadczonego Martina Zawadę.

Kto ma racje?

W obecnym czasie mamy dużo zwolenników, ale też przeciwników jeśli mowa o szczepieniach na Covid-19. Mamy pierwszy przykład w polskim MMA. Szymon Kołecki (9-1) już jakiś czas temu zachorował i gwarantował, że nie była to zwykła grypa…

Czy przeszedłem to tak do końca nie wiem. Na pewno już nie zakażam/nie zarażam, ale od wystąpienia objawów mam osiemnaście dni dopiero także jeszcze tak się czuje nieswojo. Jeszcze gdzieś mnie tam głowa boli, trochę ze spaniem problemów, ale tak poza tym generalnie z porównaniem z wieloma ludźmi to przeszedłem łagodnie i za to Bogu dziękować (..) Na pewno dłuższa. Generalnie jak ja choruje to dosyć rzadko, ale trwa to 3-4 dni może pięć, a tutaj 14 dni to objawy miałem cały czas. Natomiast teraz mam ból głowy czy tam ze spaniem problemy występują. Mam to już chyba 18 czy 19 dzień.      

Medalista olimpijski od samego początku sytuację traktował poważnie i tym samym  stosował się do zaleceń. W tym momencie postanowił również się zaszczepić.

Nigdy takiego stanowiska nie prezentowałem. Zawsze ostrożnie podchodziłem do wszelkiego rodzaju zagrożeń i stosowałem się do zaleceń. Zresztą ja ręce myłem już dużo dużo wcześniej, ponieważ uważałem, że to zwiększa bezpieczeństwo nie tylko w odniesieniu do koronawirusa, ale w ogóle wielu chorób i zarazków. Także ja jestem z tych co się stosują do zaleceń.       

Każdy ma prawo do własnych decyzji… . Nie bolało . Może nawet naklejkę dzielny pacjent dostanę

Odmienne zdanie na temat szczepień ma inny zawodnik KSW – Gracjan Szadziński (8-4).

Nie ma takiej opcji, że ja się zaszczepię. Jestem osobą myślącą samodzielnie, nie jestem osobą podatną na manipulacje. Poza tym nie uważam, że szczepienia to ostateczność.