Rok temu Jorge Masvidal i Jan Błachowicz zachwycili świat swymi nokautami [WIDEO]
Dokładnie rok temu w T-Mobile Arena w Las Vegas odbyła się gala UFC 239. Wydarzenie to zapadło w pamięć fanom również ze względu na wspaniałe nokauty, które mieliśmy okazję oglądać.
Jorge Masvidal to bohater ostatnich dni. „Gamebred” na zaledwie tydzień przed galą UFC 251 przyjął pojedynek z aktualnym mistrzem wagi półśredniej Kamaru Usmanem. Tym samym Masvidal uratował walkę wieczoru znakomicie zapowiadającej się gali na Fight Island.
6 lipca 2019 roku Masvidal przeszedł zaś do historii UFC. Pobił on rekord największej organinizacji MMA na świecie nokautując Bena Askrena w zaledwie 5 sekund. Po rozbiegu zawodnik wystrzelił latającym kolanem i doprowadził swego przeciwnika do nieprzytomności.
Praktycznie serwisy zajmujące się MMA na świecie uznały to skończenie za najlepszy nokaut w 2019 roku. Podobne wyróżnienie przyznaliśmy mu również na MMA.pl. Nokaut z gali UFC 239 znalazł się także wśród niedawno opublikowanych nominacji do World MMA Awards.
Chwilę wielkiej radości tamtej nocy przeżyli również fani w Polsce. Jan Błachowicz w drugiej rundzie pojedynku ciężko znokautował Luke’a Rockholda. Polak otrzymał za to bonus w wysokości 50 tysięcy dolarów. Rockhold przypłacił to zaś złamaną szczęką i (przynajmniej na tę chwilę) zakończył swą przygodę z MMA.
„Cieszyński Książę” również otrzymał później wyróżnienia po podsumowaniu 2019 roku. M.in. w redakcji MMA.pl uznaliśmy to skończenie za najlepszy nokaut w polskim MMA.
Zobacz także:
Jorge Masvidal przeszedł do historii UFC. Na zwycięstwo nad Benem Askrenem potrzebował zaledwie 5 sekund.
Wielka gala, znany rywal i wspaniały nokaut. To skończenie Jana Błachowicza ucieszyło całą Polskę.