Roberto Soldić zaczepia Lewandowskiego! ”RoboCop” chce jak najszybciej przystąpić do rozmów z KSW!
Ostatnio podwójny mistrz KSW Roberto Soldic na swoich social mediach próbuje zwrócić na siebie uwagę właściciela KSW Martina Lewandowskiego. Panowie mają się spotkać w celu przedłużenia umowy wiążącej Chorwata z KSW.
W przeciągu miesiąca dowiemy się jaki los czeka największych europejskich prospektów. Z całą pewnością zalicza się do nich również Roberto Soldic. Na dniach dowiemy się w jakiej organizacji będzie kontynuował karierę.
W tym momencie w KSW „Robocop” doszczętnie wyczyścił swoją kategorię. W swojej ostatniej walce przeszedł o jedną kategorię wyżej w której zmierzył się z jej mistrzem a zarazem legendą polskiego MMA, Mamedem Khalidovem. Chorwat potężnym ciosem posłał na deski Polaka. Mamed po tej walce odniósł wiele obrażeń. W tej chwili podwójnemu mistrzowi do wypełnienia kontraktu z Polską federacją został jeden pojedynek.
Ostatnio Chorwat zdradził, że Martin Lewandowski chciałby z nim wymienić kilka zdań. Wszyscy wiemy, że to spotkanie będzie miało na celu przekonanie „Robocopa” do przedłużenia kontraktu z KSW.
Przed właścicielami KSW jest jednak bardzo ciężkie zadanie, ponieważ Chorwat jest jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników na świecie. Jak sam mówił dostawał już oferty od największych federacji świata.
-Sean Shelby przysyła mi wiadomości, ONE FC, PFL. Muszę popatrzeć na pieniądze. Pokonałem już wszystkich w KSW, więc… Zobaczymy, co będzie dalej. Zobaczymy.
Tłumaczył Bartłomiej Stachura z portalu lowking.pl
Roberto Soldic jest pewien, że nie odstawałby od czołówki największej federacji na świecie, ponieważ Chorwat ma za sobą treningi z gwiazdami organizacji Dany White’, podczas treningów w Sanford MMA oraz w Tristar.
Chorwat chcąc aby rozmowy przyspieszyły, w poniedziałek na relacji na Instagramie oraz na swoim koncie na Facebooku opublikował post, którym chciał wywrzeć presje na współwłaścicielu KSW.
Zobacz także:
Szef Bellatora Scott Coker ślini się do Jake’a Paula. Amerykański youtuber przebojem wdarł się do świata sportów walki i pokonuje w starciach pięściarskich byłych mistrzów MMA, takich jak: Ben Askren czy Tyron Woodley.
Wyśmienicie spisujący się w organizacji Dany White’a Mateusz Gamrot wypowiedział się, co myśli o domniemanym pojedynku z Rafaelem Fizievem.