MMA PLNajnowszeUFCRobbie Lawler: Nie obawiam się zapasów Bena Askrena, za to moja stójka jest coraz lepsza

Robbie Lawler: Nie obawiam się zapasów Bena Askrena, za to moja stójka jest coraz lepsza

Były mistrz wagi półśredniej UFC, Robbie Lawler (28-12) powróci do oktagonu po piętnastomiesięcznej przerwie, by na UFC 235 w Las Vegas zmierzyć się z niepokonanym Benem Askrenem (18-0, 1 N/C). “Bezwzględny” nie ma zamiaru martwić się o mistrzowski poziom zapasów swojego rywala.

Robbie Lawler: Nie obawiam się zapasów Bena Askrena, za to moja stójka jest coraz lepsza
Foto: MMAfighting.com

Lawler swoją ostatnią walkę stoczył w grudniu 2017 roku, kiedy to przegrał z Rafaelem dos Anjosem. Teraz powraca po operacji kolana, a swoją walkę z Benem Askrenem promował podczas specjalnej konferencji prasowej przed marcową galą UFC 235:

“To była dla mnie długo przerwa. Wracam po zerwaniu więzadeł w kolanie i to idealne starcie na powrót. Naprawdę skupiam się na swojej robocie. Wiem, jak długą drogę przeszedłem, by wrócić i jestem podekscytowany tym, że będę mógł ponownie wejść do oktagonu i pokonać Bena Askrena.”

Amerykanin, który powita Askrena w oktagonie największej organizacji MMA na świecie docenia umiejętności rywala, ale jednocześnie zdaje sobie sprawę z własnych możliwości:

“Wiem, że walczył on na całym świecie, brał udział w zapasach na całym świecie. Jest dobrym zawodnikiem, znajduje sposoby na wygraną, więc musiałem zacząć go gonić.

Moje zapasy są w porządku. Trenuję z wieloma zapaśnikami, a moim trenerzy wykonują ze mną świetną robotę. Moja stójka jest coraz lepsza, więc muszę tylko wyjść i trafić go w twarz moimi rękoma.”

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis