Raphael Assuncao i Jimmie Rivera dogadani w sprawie kolejnej walki
Jimmie Rivera (22-2) w ostatnim czasie dążył do walki z byłym mistrzem kategorii koguciej Codym Garbrandtem (11-2).”No Love” nie jest jednak zainteresowany pojedynkiem, więc Rivera przeniósł swoje zainteresowanie na Raphaela Assuncao (27-5). Brazylijczyk zaakceptował pojedynek, pozostały jedynie formalności.
“Niestety zostałem poinformowany, że Cody sobie narzeka i gra kontuzjowanego. Teraz pewnie będzie niedostępny aż po następnej walce Dominicka Cruza. W związku z tymi okolicznościami #trashtalkuesday będzie zawieszony. W tym czasie będę utrzymywał dywizję w ruchu.
Kiedy Cody grymasi, mój team rozmawiałem z menadżerem Assuncao i UFC. Obydwaj zgodziliśmy się na walkę. Teraz czekamy na papierkową robotę, żeby podpisać i dać show fanom.”
Zobacz również
While @Cody_Nolove is pouting, my team has spoken with @RaphaAssuncao manager and the @ufc . We both agreed to fight and are waiting on the paperwork to sign to put on a show for the fans. https://t.co/gYPhgJ5KMS
— Jimmie Rivera (@JimmieRivera135) November 13, 2018
Na początku tego roku niesamowitą serię 20 zwycięstw Rivery przerwał Marlon Moraes (21-5-1) nokautując go w pierwszej rundzie. “El Terror” powrócił jednak na zwycięską ścieżkę na wrześniowej gali UFC 228. Jednogłośną decyzją sędziowską pokonał tam Johna Dodsona (20-10).
Zajmujący obecnie 3. miejsce w rankingu dywizji koguciej Assuncao od lat znajduje się w czołówce tej kategorii wagowej. Brazylijczyk od czasu porażki z TJ-em Dillashawem (16-3) wygrał cztery kolejne pojedynki. Ostatnio zwyciężył z Robem Fontem (15-4) jednogłośną decyzją.
W tej chwili planuje się, że mistrz kategorii koguciej – Dillashaw – zawalczy o pas wagi muszej z Henrym Cejudo (13-2) na gali UFC 233 w Anaheim. Według doniesień na tej samej gali ma powrócić również Dominick Cruz (22-2), którego rywalem ma zostać John Lineker (31-8).
