Randy Couture [Po UFC 49]

JW:Jak się obecnie czujesz gdy dopiero co
miałeś walke z Vitorem.Jakies kontuzje albo inne problemy po walce ?

RC:Czuję się naprawdę dobrze.W sumie to nawet dziś trenuję w sali
treningowej.Otrzymałem podczas tej walki tylko kilka ciosów.

JW:Czy wyzwanie Vanderleia to była sprawa planowana , sprawa
którą rozważałeś od dłuższego czasu czy też po prostu widząc go wśród
publiczności zrobiłeś to spontanicznie ?

RC:To była chwila i zrobiłem to.Słyszałem wcześniej od kogoś
spoza UFC , że Vanderlei planuje wejście do ringu i wyzwanie mnie do
walki.Więc ja ubiegłem go i przejąłem inicjatywe.

JW:Patrząc z własnej perspektywy jak sądzisz , sa szanse abyś
walczył z Silvą w niedalekiej przyszłości ?

RC:Raczej nie….Mała szansa.To są 2 kompletnie różne organizacje
i na obecną chwile moim zdaniem szanse są naprawde małe.

JW:Ja uważam , że obecnie bardziej mądrze i sensownie , zarówno
pod względem promocji jak i spraw biiznesowych show, byłoby abyś znów
walczył z Chuckiem.To byłoby dużo lepsze niż Twoja walka z kimś z innej
organizacji.Co o tym sądzisz ?

RC:Myślę , że jest dużo więcej szans abyśmy z Chuckiem znów
zrobili walke.Myślę , że UFC obecnie wykorzysta swój reality show aby
nagłośnić samą walke .Ja tam będe trenerem jednej grupy a Chuck
drugiej.Myślę , że nawet nazwą te zespoły – ekipa Couture oraz ekipa
Liddella.

JW:No tak masz racje wygląda na to , że ten reality show posłuży
im aby wypromować waszą walke na ppv gdzieś na wiosne .

RC:Jedna rzecz, która mnie w tej sprawie interesuje to to, że nie
staję się młodszy, a przyszła wiosna to bardzo odległy czas

JW:Ile jeszcze walk pozostaje na twoim kontrakcie z UFC ?

RC:Jeszcze dwie.

JW:Zdominowałeś 3 top fighterów w swojej kategorii wagowej.Każdy
sportowiec ma tylko małe okienko szansy aby wejść na szczyt w swoim
sporcie.Patrząc realistycznie, masz 41 lat i jak sam powyżej zauważyłeś
nie robisz się młodszy.Może być coraz ciężej dla ciebie z każdym
mijającym rokiem.Jak sądzisz jak długo będziesz w stanie utrzymac takie
tempo ?

RC:Obecnie to w sumie myślę , że jest coraz łatwiej.Stałem się
lepszy, mądrzejszy i czuję się dobrze.Naprawdę czułem się dużo lepiej
właśnie podczas tych ostatnich gal UFC.

JW:Jesteś sportowcem przez naprawdę długi czas w swoim życiu.W
końcu bedziesz musiał "odejść" i skończyć z tym.Jak trudne i ciężkie to
będzie ? Taka konwersja z czynnego sportowca na zawodnika na emeryturze
?

RC:Hmmm dobre pytanie.W sumie dopóki tego nie doświadcze do nie
mam pojęcia jak to bedzie.Od strony emocjonalnej i psychicznej to na
pewno będzie to ciężkie i niektórzy sportowcy mają z tym kłopoty.Ja mam
dużo rzeczy do robienie ,np z moją szkółką , ogólnie mam dużo
zajęć.Jestem mocno zaangażowany w mma i nawet po skończeniu występów
będe częścią tego biznesu.

JW:Kolejna sprawa/problem to to ,że mma to sport raczej młody i
za nie często spotyka się ludzi , którzy startując w nim dochodzą do
takiego wieku , że muszą całkowicie się odsunać.Było kilku takich ale
raczej jest to niewielka grupa.Więc w sumie nie ma jakiegoś grafiku
wieku , w którym w sporcie typu mma odchodzi sie na emeryture.Myślę , że
to właśnie jest interesujące.

RC:Dokładnie.

JW:Ok a więc naprawde masz role w tym reality show i jesteś
trenerem jednej grupy startujących ?

RC:Tak

JW:Ok z tego co już wiesz ..jak dużo mają zamiar poświęcać czasu
w tym programie UFC na promowanie zawodników takich jak ty czy Chuck ?
Nie orientujesz się czy mają zamiar jakoś bardziej pokazywac właśnie was
?

RC:Myślę , że ja i Chuck odegramy jakąś dużą role w tym show i
będziemy w stanie wypromować naszą kolejną walke.

JW:Ok

RC:Oprócz tego będzie w nim dużo młodych dobrych ludzi , którzy
wiedzą czego chcą.Powinno to być interesujące.Będzie tu kilku naprawde
dobrze wyszkolonych chłopaków.

JW:Jak sądzisz jaką popularność będzie miało to show ?

RC:Nie mam pojęcia.Nie znam się na "polityce" i prawach w
tv.Wygląda na to ,że reality show jest codziennie na każdym kanale.Ale
to może załapać ,udać się.Jednak nawet jeśli ten show okaże się klapą to
będzie oglądnięty przez prawie 20 milionów osób a to już bedzie pewnego
rodzaju sukces.

JW:Podoba ci się aktorstwo, to co ostatnio robiłeś ?

RC:Tak jest miło.Jest z tym dużo roboty.Dużo godzin pracy.Ale to
co zrobiliśmy z Frankiem Shamrockiem w filmie "No rules" było naprawde
niezłe.

JW:Masz zamiar jeszcze kiedyś wystapić jako aktor ?

RC:Mam nadzieję.

JW:Wielu w świecie MMA uważa , że aktorstwo w pewien sposób
zmiękcza fightera.Ale u ciebie chyba tego nie było w walce z Vitorem.Jak
trudno było trenować oraz angażowac się w aktorstwo ?

RC:To nie stanowiło problemu.Nie kolidowało z moim planem
treningowym.Miałem 8 miesięcy zanim Vitor znów ze mną walczył.Byłem w
stanie trenowac prawie każdego dnia.Ludzie tam byli bardzo
zainteresowani treningiem i mogłem go wykonywać.

JW:Ok to już wszystkie pytania jakie miałem.Dzieki za poświęcony
czas.

RC:Ok dzięki.

Kain
wywiad ze stronki www.mmachronicles.com