Przemysław Saleta o debiucie Szpilki w KSW: Najwięcej zależy od tego, czy…
Przemysław Saleta w rozmowie z Andrzejem Kostyrą dla Super Expressu odpowiadał na pytania w sesji Q&A. Podczas niej wypowiedział się m.in. do debiucie Artura Szpilki w KSW, do którego dojdzie już 18 czerwca w Arenie Toruń.
Bilety na galę KSW 71 w sprzedaży w serwisie eBilet.pl.
Rywalem Szpilki w jego debiucie w walce na zasadach MMA będzie Sergiej Radczenko, czyli stary znajomy z ringu bokserskiego, którego w kontrowersyjnych okolicznościach wypunktował w marcu 2020 roku.
Teraz panowie zmierzą się w rewanżu, ale już w innej formule walki.
Przemysław Saleta o debiucie Szpilki w KSW: Najwięcej zależy od tego, czy…
Saleta wskazał konkretny, które zdecydują o potencjalnym sukcesie Szpilki w walce w nowej dla siebie formule walki:
„Marketingowo rzeczywiście to jest znakomite. Na ten debiut Szpilki w KSW czy w ogóle w MMA czekamy już chwilę i jest to gość, który budzi u ludzi ogromne emocje. Ja od razu powiem, że ja Szpilę bardzo lubię. Biorę poprawkę na to, że czasem ma, kolokwialnie mówiąc niewyparzoną gębę i szybciej mówi niż pomyśli i przez to wiele osób się do niego zraża, ale jest to chłopak, który naprawdę po wyjściu z więzienia bardzo ciężko pracował i żył tylko i wyłącznie boksem.
Summa summarum z pomocą promotora, bo umówimy się, że do tego też trzeba być mocnym politycznie w boksie, walczył o mistrzostwo świata w boksie z Wilderem i do momentu tego nokautu przyzwoicie mu szło. Natomiast co sądzę o nim w KSW. Nie jest to freak fight i jednak walczy z przeciwnikiem, którego zna, który może być mocniejszy psychicznie w tej walce od Szpili i czuje w tej walce przewagę. Dodatkowo są małe rękawice i sukces Szpilki w tej walce z Radczenko z mojego punktu widzenia stoi pod dużym znakiem zapytania.
Życzę mu jak najlepiej, ale najwięcej zależy od tego, czy w ciągu tego ponda roku, w którym nie boksował, czy zregenerował się psychicznie i odzyskał pewność siebie.”
A Wy jak myślicie, czy Artur Szpilka z przytupem wejdzie do KSW i rozpocznie nowy, piękny etap w swojej sportowej karierze?
Zobacz także:
To zaskakująca wypowiedź! Doświadczony zawodnik MMA – Nills Van Noord (21-10-2) postanowił na instagramie skomentować ogłoszony powrót Marcina Różalskiego. Były mistrz KSW wystąpi osiemnastego czerwca na gali w Toruniu. Będzie to starcie w formule K-1 w małych rękawicach z utytułowanym Errolem Zimmermanem.
Szalony Reporter w mocnych słowach skomentował całe zamieszanie przy gali High League 3, która w sobotę odbyła się w Ergo Arenie. Postanowił dodatkowo wypowiedzieć się o Denisie Załęckim.