Prawnik Thomasa: To były sparringi!
Po informacji o oskarżeniu Dina Thomasa o organizowanie nielegalnych walk w swojej sali treningowej było jasne, że doczekamy się oficjalnego oświadczenia. Corey Sucher, prawnik Thomasa twierdzi, że jego klient nie złamał prawa.
Tą walkę, która niby była nielegalna oglądało 150 osób i… to był po prostu sparring między uczniami jednej szkoły. Prawnik twierdzi, że zawodnicy nie byli opłacani za tą walkę, nie było nawet propozycji zapłaty:
Zobacz również
Czy to znaczy, że ludzie nie mogą trenować? To były sesje sparringowe by zyskać doświadczenie. Według nas to były sesje treningowe, sparringi pomiędzy członkami jednej drużyny.
Trzyma się kupy, nie?
