Popularny trener Przemysław Szyszka poznał rywala na Fight Club 2! Przeciwnikiem… „Don Kasjo z kraju kawy”
Popularny w środowisku trener Przemysław Szyszka z klubu Uniq Fight Club poznał rywala na swoją zawodową walkę na gali Fight Club 2. W zapowiedzi wrzuconej w media społecznościowe napisano, że jego przeciwnikiem będzie… Don Kasjo z kraju kawy!
Przemysław Szyszka to dzisiaj przede wszystkim trener wielu zawodowych i freakowych zawodników mieszanych sztuk walki. Sam w karierze stoczył zawodowo jedną walkę. Na gali PLMMA 44 w listopadzie 2014 roku szybko poddał balachą Andrieja Krupniakova.
Teraz przyjdzie mu się zmierzyć z mocniejszym przeciwnikiem.
Popularny trener Przemysław Szyszka poznał rywala na Fight Club 2!
Trener Szyszka, który teraz będzie zawodnikiem Szyszką wystąpi w co-main evencie gali Fight Club 2, która odbędzie się już 22 kwietnia. Jego przeciwnikiem będzie niepokonany w zawodowych startach Brazylijczyk Hendrik Costa. 35-latek ma rekord 4-0.
„Co-Main Event zbliżającej się Gali Fight Club II w formule MMA PRO 84 kg:
Przemysław Szyszka vs Hendrik Costa
Przemek to mega doświadczony trener zawodników organizacji KSW, FEN, Fame MMA i High League, Hendrik jest mistrzem organizacji DFC, a jego celem jest RIZIN.”
Co ciekawe, klub w którym na co dzień pracuje Przemysław Szyszka – Uniq Fight Club zapowiedział to starcie jako walkę z Don Kasjo z kraju kawy. Wszystko przez łudzące podobieństwo na grafice do popularnego freak fightera i medialnego „włodarza” organizacji Prime Show MMA:
Zobacz także:
Simon Henriksen właśnie opuścił areszt. Duńczyk na insta stories zdradził, że zaczyna mocno trenować, bowiem czeka go kolejna walka w Polsce. Henriksen zdradził, że będzie to start na najbliższej gali GROMDA 12, która odbędzie się już trzeciego marca. W tym momencie jeszcze nie wiemy czy Simon wystartuje w extra fightcie czy w turnieju.
Phil De Fries (22-6) już parę razy apelował o starcie z Mariuszem Pudzianowskim. Wydawało się, że w poprzednim roku był na to idealny moment, bowiem wojownik z Białej Rawskiej był po kolejnym efektownym zwycięstwie. Ostatecznie Pudzianowski zdecydował się na hitowe starcie z Mamedem Khalidovem. W aktualnej sytuacji Brytyjczyk uważa, że Pudzian musi odnieść parę zwycięstw, aby zawalczyć o tytuł wagi ciężkiej.