Pięściarski ”Król Albanii” zaatakował rywala na ważeniu! Jest nagranie
Poniosło! Florian Marku (10-0-1, 6 KO) określany jako ”Król Albanii” postanowił zaatakować rywala podczas ceremonii ważenia. Sytuacja była poważna, więc musiała wkroczyć ochrona. Albańczyka zdecydowanie poniosły nerwy. Marku dziś stanie do obrony pasa IBF International w wadze półśredniej.
29-latek ma już w tym momencie naprawdę spore doświadczenie. Jest to zawodnik mający na koncie walki w formule K-1 i MMA (posiada rekord 4-0). Teraz przyszedł czas na karierę w boksie i do tej pory wygląda to obiecująco. Albańczyk ma za sobą walki na takich galach jak Joshua-Pulev, Joshua-Usyk czy Dubois-Gorman.
Marku swój zawodowy debiut w boksie odnotował w 2018 roku w Niemczech. Było to szybkie zwycięstwo z Nikolą Janicievicem z Serbii. Resztę pojedynków reprezentant Albanii odnotował w Wielkiej Brytanii. Cennym łupem w karierze 29-latka, to zwycięstwo niejednogłośną decyzją sędziów z Maximem Prodanem czy znokautowanie niepokonanego wtedy Rylana Charltona.
Jedno z wspomnianych starć zobaczycie poniżej:
Dymy na ważeniu!
Zawrzało! Tak trzeba określić wczorajszą sytuację na ceremonii ważenia. Floriana Marku (10-0-1, 6 KO) zdecydowanie poniosły nerwy. ”Król Albanii” postanowił zaatakować Chrisa Jenkinsa (24-4-3, 8 KO), z którym dziś skrzyżuje rękawice w Newcastle. W stawce tego pojedynku pojawi się pas IBF International wagi półśredniej, który dzierży Marku od września 2021 roku.
Dymy zobaczycie poniżej:
Warto wspomnieć, że będzie to walka wieczoru. Wcześniej w ringu zamelduje się niepokonana Savannah Marshall (11-0, 9 KO).
Zobacz także:
Marcin Najman nie tak dawno poinformował, że jeszcze w pierwszej połowie roku wróci do klatki i może zmierzyć się z weteranem UFC. ”El Testosteron” jest zaskoczony komentarzami widzów, którzy bardziej pragną starcia z Michałem ”Boxdelem” Baronem. Częstochowianin w tej sytuacji wyszedł z prośbą do internautów.
Martyn Ford nie ma szczęścia jeśli chodzi o debiut! Brytyjczyk trzydziestego kwietnia w boksie ma zmierzyć się z ”Irańskim Hulkiem”, który ma aktualnie spore problemy. Sajad Gharibi jest załamany! Rodzina wyrzekła się ”Irańskiego Hulka” po ostatnich sytuacjach. Walka jest zagrożona? Martyn Ford zabrał głos.