MMA PLNajnowszeBez kategoriiPierwszy przeciwnik Fedora: Opcje i 3x Fedor vs. Randy

Pierwszy przeciwnik Fedora: Opcje i 3x Fedor vs. Randy

Tacy mądrzy niby jesteśmy, a nadal wiemy niewiele 😉 Z kim zmierzy się Fedor Emelianenko? Zdementujemy kilka plotek i skoncentrujemy się na… nowych plotkach i domysłach. Pierwszym przeciwnikiem Fedora w M-1 Global będzie…

Gamrot - Dos Anjos

Może zacznijmy od tego, kto nim nie będzie. Nie będzie nim Randy Couture. Mimo odejścia z UFC po konferencjach, które niestety nieudolnie (bo dwie naraz) starałem się dla Was tłumaczyć, wiemy, że:

  • będzie ponowne spotkanie z Lorenzo Fertitta’ą i Daną White’m (wg White’a i Couture’a)
  • Randy nie stara się odejść do innej organizacji (wg Randy’ego)

Historia Randy’ego w UFC nie musi się skończyć. Może, ale nie musi. Ogólny wydzwięk obu konferencji zostawia furtkę do negocjacji.

Wiecie, że Fedor i Randy mieli się już spotkać przynajmniej 3 razy?

  1. Tsuyoshi Kohsaka, facet, który pokonał Fedora w RINGS przez rozcięcie. Fedor wyglądał przyzwoicie. Jako, że była to formuła turniejowa, to zwycięzca przechodził do następnej rundy. Z kim walczyłby w następnej rundzie Fedor, gdyby wygrał z TK? Yeeep… z Randy’m Couture’m. Walka w końcu odbyła się z Kosaka’ą – wygrał Randy.
  2. Zamiast Matta Linlanda to Randy miał walczyć w Bodog z Fedorem. Randy miał dostać 3 miliony dolarów za tą walkę. Randy wybrał lojalnośc względem UFC
  3. Trzeci, oczywisty przypadek to Fedor vs. Randy w UFC. Walka nie odbyła sie z powodu zdolności negocjacyjnych Dana’y White’a i Vadima Finkelsteina. Historie zapewne znacie…

Możliwi przeciwnicy to:

Jeff Monsonpowiedział to m.in. Sherdogowi, że istnieje duże prawdopodobieńtwo, że to właśnie on będzie przeciwnikiem Fedora w styczniu 2008 r. Prześledźmy kilka 3 ostatnie walki: nudna potyczka z Timem Sylvia’ą, solidne zwycięstwo nad Fujita’ą na Pride 34, demolujące KO od Rizzo. Nie jest to zawodnik pierwszej wielkości, ale to lubiana w USA osoba, pewnie dlatego, że to zadeklarowany przeciwnik prezydenta…

Ben Rothwell – niepokonany w IFL (9-0) z przyzwoitym rekordem w ponad 30 walkach, niekwestionowana gwiazda IFL obok Horodeckiego, podopieczny Monte Coxa, który został zabrany przez swojego agenta w ostatniech chwili przes GP IFL. Powód, który podał Cox był błachy – umieszczenie Rothwella w rozpisce bez wcześniejszych ustaleń (Rothwell jest niepokonany w IFL, więc to naturalne, że byłby w rozpisce, pozatym – jak twierdzi IFL – to były wyłącznie materiały promocyjne, zrzuca winę na Coxa, a prezes IFL desperacko probuje rozmawiać bezpośrednio z Rothwellem). Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Rothwell jest do wzięcia, a skoro jego agent i CEO M-1 Global to jedna i ta sama osoba szansa na spotkanie z Fedorem jest duża.

Inni wolni agenci, o których się przebąkuje:

Josh Barnett – to byłby main-event marzenie, w zasadzie ta walka nie ma wad dla fanów. Sporo problemów mogliby mieć promotorzy: jeżeli Josh wygra z Fedorem potencjał marketingowy M-1 dostanie mocny, paskudny strzał. Fedor nie będzie już niepokonany, a Josha pokonał przecież potencjalny nowy mistrz HW UFC, Antonio Rodrigo Nogueira. Nie sądze, żeby wystawili Josha w pierwszej walce przeciwko Fedorow. Jeżeli to zrobią, będę wniebowzięty, ale chłodna kalkulacja mówi: to nie będzie Josh.

Inni – jest ich tak wielu, że nie odważę się tutaj publikować całej listy.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis