Pierwsze słowa Załęckiego po ogłoszeniu rywala: Dosłownie tę walkę sobie wypłakał, zwykły atencjusz!

Są pierwsze słowa Denisa Załęckiego po ogłoszeniu przeciwnika, z który zmierzy się czwartego czerwca na gali High League 3 w Ergo Arenie. Popularny ”Bad Boy” ma do wyjaśnienia konflikt z Mateuszem Kubiszynem. Co ciekawe starcie z ”Don Diego” odbędzie się w formule mieszanych sztuk walki.

Nie tak dawno nie brakowało mocnych słów z obu stron. Mówiło się o potencjalnej walce na gołe pięści – ostatecznie starcie odbędzie się na freakowej gali. Jeśli chodzi o tak zwane dymy – może to być zestawienie, które przyniesie dużo emocji kibicom. Nie może być inaczej jak przypomnimy jedną z wypowiedzi ”Don Diego”,.

Dobra było trochę podniety to teraz przyszedł czas na prawdę. Tą odpowiedź do Denisa rozpocznę żarcikiem o dwóch policjantach, bo to nieźle będzie pasować. Pewnie znacie to, ale dlaczego policjanci chodzą parami? bo jeden potrafi czytać, a drugi pisać. I gdybyś Denis był policjantem to byłbyś tym drugim, bo bardzo dobrze Ci idzie pisanie, a zwłaszcza do prokuratury. No, ale wyjaśnię Ci to wszystko twoim sposobem i przypomnę, bo raczej masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Nie tylko wiadomości, ale też kontraktów. Zapraszam (pokazał filmik). No i jak widać w tej rozmowie to dogadywaliśmy walkę na The War już początkiem grudnia. Ja przystałem na tą walkę. Oczywiście musiały zostać spełnione moje warunki i warunkiem było zakończenie kontraktu z GROMDĄ, lub pozwolenie od włodarzy czyli Mariusza Grabowskiego. Te same warunki tyczyły się naszej walki na Beef Fighting, więc kto tu teraz pi**doli farmazony powiedz mi co. Kolejna kwestia nawet w tej rozmowie widać jaki mam stosunek do włodarzy, do organizacji i dlaczego to tak wygląda, więc naprawdę wierzysz w to, że dałbym się zmanipulować, że byłbym czyjąś marionetką? No właśnie. Czyli idąc tym tropem dalej – powinieneś wiedzieć jakie warunki są by doszło do naszej walki, ale Ty oczywiście lubisz mówić i pisać. Jak już wcześniej powiedziałem. To Ci wychodzi najlepiej, ale słuchanie i czytanie ze zrozumieniem jest Ci obce. De facto tego kontraktu samego z GROMDĄ też nie przeczytałeś, że jak inni też – ale nie ważne chodzi o Ciebie. Gdybyś go przeczytał to byś wykminił jakie są warunki. Dlaczego jest tak, a nie inaczej, więc nie pi**dol mi teraz o jakiś takich rzeczach. Okey? I na koniec jeszcze mały screen. Nie wiem, kim Ty jesteś dzieciaczkiem czy kimś, ale wiedz o tym, że informatycy już pracują nad tym. Także chłopaczku jeśli kiedykolwiek coś mi się stanie to najpierw Ty będziesz rozliczony, a jak już sprzedaż swoich kolegów – no to ich rozliczę. Także bawcie się dobrze i przemyślcie sobie sprawę.

Załęcki: Wiem, mówiłem, że z pieskami grabowskiego tylko w mojej federacji!

Denis Załęcki zabrał głos po oficjalnym ogłoszeniu jego pojedynku z Mateuszem Kubiszynem na gali High League 3. Nie brakowało mocnych słów. 

Wiem, mówiłem, że z pieskami grabowskiego tylko w mojej federacji @thewar.pl , ale ten, z którym zmierzę się w czerwcu podczas gali @highleague_official 3, dosłownie tę walkę sobie wypłakał. Swoim ciągłym płaczem i lamentem w mediach, jaki to ja jestem zły i niedobry i jak bardzo chce mnie nauczyc.. Tylko czego? Szacunku, pokory czy godności? Nic z powyższych nie wchodzi w grę, bo to zwykły atencjusz, który sam nie wie za dużo o tych wartościach. No, ale on też ma jakieś zalety, prawda? Sportowiec i zawodnik- świetny, no i na tym jego plusy się kończą. Już dawno zamienił szacunek do samego siebie na $$$! Zresztą sam mówił, że chciałby walczyć dla freakowych federacji „bo te frajery z gromdy, mu nie płacą za wiele”. Dam Ci to, czego ta twoja śmieszna federacja, dla której walczysz, Ci nie dała, a o czym tak kure***o marzysz! HAJS i FAME. Przedstawiam wam mojego przeciwnika, który ma zresztą chyba na moim punkcie lekką obsesję. Mój największy fan- Mateusz Kubiszyn. Zaczynam się już bać, bo on tylko Denis to, Denis tamto, chce walki z Denisem no i Denis.. Nic innego w jego postach i wypowiedziach nie znajdziecie, więc jeśli chcecie posłuchać więcej o mnie, to zaobserwujcie Mateuszka. Wpadajcie do niego na insta i razem spełnijmy jego największe marzenia o lajkach i follow, a ty Mateuszku pamiętaj, że to wszystko zawdzięczasz tylko i wyłącznie mi! Każdy lajk i każdy obserwujący, który teraz Ci dojdzie, jest tam tylko i wyłącznie z mojego powodu! Wisisz mi dobrą flaszkę za to mordko! No tak i pamiętaj o tych publicznych przeprosinach, które tak deklarowałeś mi w wiadomości prywatnej, gdy przepraszałes za swoje chujowe zachowanie.

Aktualna karta walk:
Alberto “Alberto” Simao vs Marcin Dubiel
Robert “Robur WK” Orzechowski vs Robert “Hardkorowy Koksu” Burneika
Aniela “Lil Masti” Bogusz vs Zusje Astafiewa (LETHWEI)
Denis “Bad Boy” Załęcki vs Mateusz “Don Diego” Kubiszyn