Paweł Jóźwiak mocno odpowiada Różalskiemu: Jego czas zdecydowanie minął!
Paweł Jóźwiak w rozmowie z portalem TV Reklama postanowił skomentować ostatnie słowa Marcina Różalskiego. Prezes Fight Exclusive Night kompletnie nie zgadza się ze słowami popularnego ”Różala”.
Prezes w ostatnim czasie zyskał dużą popularność. Paweł w krótkim odstępie czasu stoczy trzeci pojedynek. Jóźwiak najbliższą walkę stoczy w najbliższą sobotę na High League 6 w Katowicach. Będzie to natychmiastowy rewanż z Marcinem Najmanem. Prezes Fight Exclusive Night zastąpi Jacka Murańskiego.
Zobacz również
”El Testosteron” będzie chciał wrócić na odpowiednie tory i zmazać w jakiś sposób obraz ich pierwszego starcia na gali WOTORE. Częstochowianin nie wyglądał podczas wspomnianego starcia dobrze… Najman został błyskawicznie zbombardowany.
Paweł Jóźwiak odpowiada!
Prezes Fight Exclusive Night w rozmowie z portalem TV Reklama postanowił odpowiedzieć na słowa Marcina Różalskiego.
Miał kiedyś swoje pięć minut, z całym szacunkiem, był dobrym sportowcem, teraz jest past prime. Jego czas zdecydowanie minął. Nie wiem, co się z nim dzieje. Nie potrafię zrozumieć jego zachowania. Wprost nie powiedział, że chodzi o mnie, ale z kontekstu można było się domyślić, że chodzi o mnie. Nie wiem, skąd on wziął takie stawki 500 czy 1000 złotych. W FEN nie ma takich stawek (…) Marcin ma małą wiedzę. Najniższa wypłata dla zawodników początkujących to jest na poziomie 4 tysiące złotych. To chyba jemu nic do tego, ile ja kasuję za walki. To jest moja prywatna sprawa, ja mu w kieszeń nie zaglądam. Także niech on też nie zagląda mi. Do tych słów obraźliwych, że prezes jednej z największych federacji w Polsce płaci po 500-1000 złotych, to muszę się odnieść, bo to nie jest zgodne z prawdą.
Zobacz także:
Wczoraj odbyła się druga Konferencja Prasowa przed galą High League 6, na której to oglądaliśmy między innymi mocny staredown Denisa Załęckiego i Pawła Tyburskiego.
Michał Turyński w rozmowie z naszym portalem wyznał, że gdyby tylko pojawiła się propozycja walki z Tomaszem Sararą bądź Arkadiuszem Wrzoskiem na PGE Narodowym, to nie zastanawiałby się nawet chwili. Trzeba przyznać, że kolejne zestawienie topowych ciężkich kick-boxerów mogłoby dostarczyć kibicom dużo emocji. Do gali KSW Colosseum dojdzie już trzeciego czerwca.
