MMA PLNajnowszeEFM SHOWNorman ParkeParke odpowiada na oświadczenie organizacji: Nie czułem zaufania, aby dostać od nich pieniądze!

Parke odpowiada na oświadczenie organizacji: Nie czułem zaufania, aby dostać od nich pieniądze!

Norman Parke na insta stories postanowił odpowiedzieć na oświadczenie PRIME SHOW MMA. ”Stormin” zapewnia, że nie czuł zaufania do freakowej organizacji. Przypomnijmy, że były zawodnik UFC dziś w Szczecinie miał zmierzyć się z cięższym – Adamem Oknińskim.

Parke

Syn Mirosława Oknińskiego ostatecznie wystąpi na czwartej edycji, gdzie czeka go równie duże wyzwanie. Adam w formule MMA skrzyżuje rękawice z byłym mistrzem KSW – Arturem ”Kornikiem” Sowińskim.

Oto oświadczenie organizacji PRIME SHOW MMA.

Norman Parke odpowiada!

Nie musieliśmy długo czekać. Norman Parke na insta stories postanowił obszernie odpowiedzieć na oświadczenie organizacji PRIME SHOW MMA.

Ok, nie wiem od czego zacząć, ale przede wszystkim, kiedy podpisałem kontrakt z PRIME MMA – pomyślałem, że to zły pomysł ze względu na sytuację między PRIME, a FAME MMA, ponieważ są to rywalizujące ze sobą organizacje, ale mój były menadżer namówił mnie na ten kontrakt stworzyć cały ten bałagan. Po mojej pierwszej walce w PRIME MMA, wypłata wynosi 95 000$, walczyłem z przeciwnikiem i miesiąc po walce nadal nie otrzymałem zapłaty. Powiedzieli w internecie, że obniżyli mi pensję o 35%, ale to było kłamstwo i faktycznie obniżyli moją pensję o 70%… Czekaliśmy 10 tygodni po mojej walce, aby spróbować zdobyć te pieniądze, ale mnie zignorowali. Miałem nowego agenta i doszliśmy do porozumienia z PRIME MMA i powiedzieli mi, że mogę startować w innych promocjach i że dostanę część tych 70% z mojej poprzedniej walki. Nie czułem zaufania, aby dostać od nich pieniądze, moja płatność była należna 21-11-22, której nigdy nie otrzymałem… Muszę polizać ich tyłek, aby dostać trochę pieniędzy, których nie dostałem za moją ostatnią walkę. Szczerze wierzę, że nie dostanę zapłaty za tę walkę. Po wielu rozmowach powiedzieli mi, że jeśli nie chcę walczyć, to powiedzieli, że mogą mnie zastąpić, a ja nie jestem wystarczająco ważny na tej karcie walk. Przykro mi to mówić, ale nie będę walczył w Staurday PRIME MMA, ponieważ umowa była taka, że mój przeciwnik ważył nie więcej niż 100 kg w dniu walki i to był problem! Ich narracja jest taka, że boję się Adama… ale szczerze wierzę, że po tej walce nie dostanę zapałaty. Moja praca to tylko walka!!! Przepraszam wszystkich moich fanów, ale nie pozwalam ludziom mówić do mnie w ten sposób. Na koniec wszystko, co mogę powiedzieć, to powodzenia dla graczy walczących w ten weekend…

Zobacz także:

Dojdzie do walki Załęcki vs. Omielańczuk? Menadżer zabiera głos!

Denis Załęcki w następnym pojedynku stanie przed jeszcze większym wyzwaniem? Tego nie można wykluczyć, bowiem Artur Ostaszewski w rozmowie z Jarosławem Świątkiem wyznał, że Daniel Omielańczuk dostał propozycję walki z ”Bad Boyem”.

Król syntholu przeszedł operację! Bicepsy nie wytrzymały, będzie debiut w MMA?

Jest duży problem! O potencjalnym debiucie Szymona Komandosa mówi się już od dłuższego czasu, lecz w tej sytuacji widzowie/fani ”Króla Syntholu” będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Szymon jest po poważnej operacji. Tym samym jego debiut w mieszanych sztukach walki nie nastąpi tak szybko jak wielu mogło się spodziewać.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis