Ostra wymiana zdań Danisa z Woodleyem: Zamknij swój dzi*karski ryj
Mimo stawiania dopiero pierwszych kroków w zawodowym MMA, Dillon Danis (2-0) jest już postacią bardzo dobrze rozpoznawalną dla fanów sportów walki. Amerykanin osiągnął popularność między innymi dzięki bardzo dobrym wynikom w sportach chwytanych. Jednak przedee wszystkim uczynił to za sprawą swojego ciętego języka, licznych prowokacji oraz bliskiej przyjaźni z Conorem McGregorem.
Teraz El Jefe postanowił ponownie przypomnieć o sobie opinii publicznej. Zaczepił Tyrona Woodleya (19-4-1) za zdjęcie, na którym były mistrz wagi półśredniej pozuje razem z Jorge Masvidalem. Ben Askren to wieloletni partner treningowy Wybrańca. Został on znokautowany przez Masvidala w brutalny i upokarzający sposób. Zdaniem Danisa w tej sytuacji wspólne zdjęcie obu zawodników nie powinno mieć miejsca.
Zobacz również
if my close friend and life long training partner got viciously ko’d by someone then hit multiple times when he was unconscious i wouldn’t be posing for a picture with that guy. funny how all these guys are bitch made, loyalty is hard to come by 🤦♂️ pic.twitter.com/me8ZnvNPwl
— Dillon Danis (@dillondanis) July 26, 2019
“Gdyby mój wieloletni przyjaciel i kumpel z maty został brutalnie znokautowany przez kogoś, kto potem uderzył go kilka razy po utracie przytomności, nie pozowałbym z tym kimś do zdjęcia. Śmieszne, jak wielu z tych typów jest wychowanych jak dzi*ki, lojalność jest bardzo rzadka.”
Woodley zareagował jednak dość szybko i postanowił nie pozostać dłużnym w tej dyskusji.
Shit yo bitch ass up. Always clout chasing! It’s called a commercial idiot. I can’t control the talent they select. And the only thing you are loyal to is sucking at MMA and @TheNotoriousMMA whiskey bottle
— Tyron T-Wood Woodley (@TWooodley) July 27, 2019
“Zamknij swój dzi*karski ryj. Zawsze szukasz zaczepki! To się nazywa reklama, ty idioto. Nie mogę wpływać na dobór talentów jakie wybiorą. A jedyną rzeczą wobec której jesteś lojalny to bycie leszczem w MMA i butelka whisky McGregora.”
Co ciekawe, obaj panowie są zawodnikami wagi półśredniej, jednak obecnie walczą dla innychorganizacji. Możliwe, że w przyszłości dojdzie do starcia Danisa z Woodleyem, choć wpierw „El Jefe” musi jeszcze nabrać trochę doświadczenia w klatce.
