Okniński wypowiedział się o potencjalnej walce Ferrari-Adamek: Pewnie następny w gips będzie…

Ostatnimi czasy bardzo głośno jest na temat potencjalnej walki „Ferrari” vs „Góral”. Filmik, w którym Tomasz Adamek wyśmiewa umiejętności Amadiego stał się hitem internetu. W związku z tym, „Władca piekieł” dąży do starcia z legendą. Skomentował to Mirosław Okniński.

Gala FAME MMA 17 coraz bliżej, a z nią main event, walka Amadeusza Roślika z Kamilem Łaszczykiem. Śmiało można powiedzieć, że jest to jedna z najbardziej wyczekiwanych walk ery freak-fightów. Teza Tomasza Adamka, że „Ferrari” przegrałby ze „Szczurkiem” nawet na ulicy, podgrzała atmosferę jeszcze bardziej. Ze względu na te, a także inne słowa legendy, gwiazda Fame bardzo chciałaby się z nią sprawdzić.

Mirosław Okniński wprost!

Trener Amadeusza w ostatnich wywiadach był pytany o możliwe starcie swojego podopiecznego z „Góralem”. W wywiadzie dla kanału „FANSPORTU TV” z jego ust wypłynęła poniższa wypowiedź.

Jeżeli Ferrari wygra z Łaszczykiem, co jest bardzo prawdopodobne, to pewnie następny w gips będzie Adamek.

W materiale „TV Reklama”, „Łowca skór” wypowiedział się na temat szans na starcie Amadeusza Ferrariego wraz z Tomaszem Adamkiem.

Jeżeli Amadeusz by pokonał Kamila Łaszczyka, to myślę, że mógłby walczyć Amadeusz z Adamkiem. Fajnie by było. (…) Rozumiem, że bokserzy będą chcieli się bić na galach freakowych, szczególnie ci, którzy kończą kariery, żeby sobie dorobić jak Łaszczyk, czy Adamek też pewnie by chciał zarobić dużo pieniędzy. Każdy ma cele sportowe, a jak sport się kończy, to szuka pieniędzy. Ja to rozumiem. Zobaczymy, jak to się potoczy.