MMA PLNajnowszeFAME MMAOkniński ma dość! Trener stawia warunek, w innej sytuacji zakończy współpracę z Ferrarim!

Okniński ma dość! Trener stawia warunek, w innej sytuacji zakończy współpracę z Ferrarim!

Jak widać Mirosław Okniński ma dość takiej sytuacji. Trener w mediach społecznościowych wyznał, że stawia warunek Amadeuszowi Roślikowi, a jeżeli go nie spełni to zakończą współpracę. O co chodzi? Standardowo zawodnik FAME MMA nie bierze na poważnie przygotowań do swoich pojedynków w freak fightach.

Okniński

Która to już taka sytuacja? Praktycznie po każdej walce słyszymy wymówki o małej ilości treningów, lub kontuzjach. Też nie było inaczej po turnieju FAME MMA 20, po którym nie zabrakło dyskusji ze względu na pierwszą walkę Amadeusza z Krystianem Wilczakiem.

W drugiej nie było wątpliwości. Wiatraki nie pomogły, a Maksymilian ”Wiewiór” Wiewiórka po raz drugi był lepszy po całym dystansie.

Okniński w rozmowie z naszym portalem skomentował przyczynę porażki ”Ferrariego”.

Ja uważam, że kopnięcie w krocze może odebrać Ci energię. Na pewno nie udawał, że dostał w krocze, a czy były one na tyle, że go włączyły? Jak chcesz się bić, a nagle dostajesz kopa w jaja no to jest nieprzyjemnie i drugi raz chcesz walczyć i znów to robi. Uważam, że to słabe. ”Krycha” mówi, że nie było to specjalnie, ale to nie jest ważne, bo już po pierwszej miał on już dosyć. Mocno go kopnął (…) Ja ogólnie nie mam zastrzeżeń do tej pierwszej czy drugiej walki. Mam tylko jedno zastrzeżenie, że wiedząc o walce o półtora miliona – żeby nic nie zrobił. Nie przyłożył się do treningów, pojechał po poprzedniej walce od razu do Tajlandii. Tam siedział, niby trenował, ale nie wiem co on tam robił. Ze mną zrobił z 4-5 treningów. Uważam, że jakby nie pojechał tam i byśmy robili razem to myślę, że spokojnie jak nie turniej wygrać, to z ”Wiewiórem”. Źle zrobił, że zlekceważył ten turniej.    

Trener stawia warunek!

Dziś Mirosław Okniński opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym zapewnił, że stawia warunek Amadeuszowi Roślikowi. Jeżeli freak fighter go nie spełni – to współpraca zostanie zakończona.

Przemyślałem sobie różne sprawy i stwierdziłem, że jeżeli „Ferrari” nie podejdzie poważnie do treningów, to będę musiał zrezygnować ze współpracy z nim. Po prostu nie lubię przegrywać i nie lubię, jak ktoś się nie przykłada. Po prostu będę musiał zrezygnować ze współpracy.

Wspomniane nagranie:

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis