Najman komentuje przegraną Murańskiego: Koledzy z Legii cudzoziemskiej czekają!
Są pierwsze słowa Marcina Najmana po trzeciej przegranej Jacka Murańskiego. ”El Testosteron” nie był zaskoczony wynikiem. Niewykluczone, że w końcu dojdzie do starcia Najmana z Murańskim – o czym mówi się już bardzo długo. Tu jest prawdziwy konflikt do wyjaśnienia.
Jacek Murański wczoraj podczas FAME MMA 16 w Gliwicach stoczył swój trzeci pojedynek w MMA. Robert Pasut od samego początku ruszył i wyprowadzał niskie kopnięcia. Widać było duży grymas bólu na twarzy ”Murana”. Robert zdobył obalenie i dość łatwo przeszedł do dosiadu. Ponadto podopieczny Przemysława Szyszki zza plecami szukał duszenia. Murański przetrwał kryzys i w drugiej rundzie trafił mocnym ciosem. Robert nie zamierzał ryzykować i ponownie był z góry w parterze. Tym razem już nie wypuścić okazji z rąk.
Marcin Najman zabiera głos!
Marcin Najman w mediach społecznościowych postanowił zareagować po trzeciej przegranej Jacka Murańskiego.
To mój komentarz.
Kumple z Legii cudzoziemskiej czekają na starego Fraglesa
Zobacz także:
Szalony Reporter rozstaje się z organizacją FAME MMA! Popularny, ale także kontrowersyjny youtuber był obecny na trybunach gali FAME 16 w Arenie Gliwice, ale w tej organizacji na trybunach już pozostanie.
Phil De Fries (22-6) niekwestionowany mistrz wagi ciężkiej organizacji KSW jak widać nie może doczekać się następnego pojedynku. Brytyjczyk w tym momencie ma nawet pomysł na kolejnego przeciwnika. Trzeba przyznać, że byłby to hitowy transfer polskiej organizacji.