Murilo Ninja szuka wyzwań w 2011

Weteran niestety nie istniejącej już wspaniałej organizacji Pride i former champ Elite XC Murilo “Ninja” Rua właśnie skończył 30 lat i ubolewa nad faktem, że  jakoś nie potrafił się zadomowić w żadnej organizacji MMA. I faktycznie od kiedy w 2007 roku wspaniała i nieistniejąca już organizacja Pride upadła, brat Shoguna walczył w sześciu różnych organizacjach i jakoś w żadnej z nich nie zagrzał miejsca. Ale Ninja ma plany by w 2011 odmienić trochę swój tułaczy los i zawalczyć o coś wielkiego.

Przypominamy że w przeciągu ostatnich 12 miesięcy Murilo walczył cztery razy i każdą z tych walk zakończył przed czasem na swoja korzyść. “Murilo w ostatnim czasie daje dobre show, co wierzymy że zaowocuje w przyszłości” powiedział jego menadżer Eduardo Alonso, ” Głównym celem jest podpisanie dobrego kontraktu z dużą organizacją początkiem 2011 roku, jest możliwość walki w Europie, Izraelu, na Hawajach, ale to na razie spekulacje.”

Murilo miał już ustawioną walkę w kwietniu 2009 w Dream, ale termin był bliski do walki jego brata z Lyoto Machidą, więc postanowił ja anulować. Dream chciał też by zawalczył z Sakurabą, jednak obaj są starymi kumplami więc do walki nie doszło. Jego menadżer twierdzi że najlepiej byłoby gdyby podpisał kontrakt z organizacją z USA, więc domyślamy się już o jaką konkretnie chodzi. Trzymamy kciuki.