Murański chce zmierzyć się z mistrzem FAME MMA! ”Kubańczyk” przyjmie wyzwanie?
Mateusz Murański (3-1) nie próżnuje! ”Muran” na instagramie zdradził, że chciałby w niedalekiej przyszłości zmierzyć się z mistrzem FAME MMA. Trzeba przyznać, że starcie z Jakubem Flasem (3-0) byłoby dużym wyzwaniem. ”Kubańczyk” to bezwzględnie jedna z najlepszych jak nie najlepsza sportowo postać w freakowej organizacji.
”Kubańczyk” w ostatnim pojedynku zdobył pas FAME MMA. Miało to miejsce na początku marca tego roku. Jakub podczas 9-edycji nie dał najmniejszych szans Marcinowi Malczyńskiemu. Pojedynek trwał zaledwie 56-sekund. Wcześniej Flas przed czasem odprawiał Mateusza ”L Pro” Łapota oraz Michała ”Boxdela” Barona.
Zobacz również
Murański: Byłoby to bardzo mocne wyzwanie!
Mateusz Murański (3-1) gwarantuje, że liczy na coraz to większe wyzwania. Tym samym ”Muran” na instagramie nawołuje do pojedynku z Jakubem Flasem (3-0). Będzie odpowiedź ze strony ”Kubańczyka”? Murański proponuje, aby do walki doszło w Elite Fighters bądź High League.
Myślę że bardzo mocnym wyzwaniem byłby @ochroniarz_69 , byłaby to na pewno mocna batalia , z obopólnym szacunkiem do przeciwnika na przykład na gali @highleague_official lub @elitefighters.tv
Jeszcze żaden freak fighter tego nie zrobił! ”Muran” podczas jednego wieczoru stoczył dwa pojedynki. Pierwszy z ”Warszawskim Dresikiem” nie należał do łatwych. Po pełnym dystansie Murański wygrał niejednogłośną decyzją sędziów.
Była potrzebna przerwa, bo Murański zaraz miał wychodzić do świeżego ”Mielonidasa”, przy którym był problem ze znalezieniem rywala. Mateusz wyszedł i zaszokował wszystkich. To był ciężki nokaut!
Zobacz także:
Oleksandr Usyk (19-0, 13 KO) pokona Anthony’ego Joshuę (24-2, 22 KO) jednogłośną decyzją w walce wieczoru gali, która odbyła się na nowym stadionie Tottenhamu Hotspur w Londynie. W stawce znalazły się aż cztery mistrzowskie pasy wagi ciężkiej – WBA Super, WBO, IBF i IBO.
Marcin Najman został zapytany o walki uliczne, które przytrafiły się w jego życiu. ”El Testosteron” gwarantuje, że nigdy nie przegrał na ulicy. Najman postanowił opowiedzieć pewną szaloną historię.
