Mirosław Okniński ponownie ruga Mariusza Pudzianowskiego!
Mirosław Okniński w ostatniej rozmowie z portalem FanSportu.pl wypowiedział się o Mariuszu Pudzianowskim. Trener zapewnia, że jeśli Pudzian słuchałby go od początku, to nie byłoby sytuacji, że Szymon Kołecki wygrywa z nim po dwóch latach treningów MMA.
Pierwsza walka Mariusza Pudzianowskiego z Szymonem Kołecki to było jedno z głośniejszych wydarzeń 2019 roku w świecie sportów walki. Dla Kołeckiego był to debiut w największej organizacji w Europie, natomiast dla ”Pudziana” szansa na powrót na ścieżkę zwycięstw po porażce z Karolem Bedorfem.
Co-main event gali KSW 47 okrzyknięto ”Najsilniejszym pojedynkiem w całej historii MMA”. Walka zakończyła się pod koniec pierwszej rundy, jednak sposób w jaki triumf odniósł Kołecki pozostawiał pewien niedosyt. Zerwanie mięśnia, kosztowało Pudzianowskiego drugą porażkę z rzędu.
Okniński o Pudzianie: Stwierdził, że jest królem i wszystko wie!
Mirosław Okniński w rozmowie z portalem FanSportu.pl wypowiedział się o Mariuszu Pudzianowskim.
Na początku, jak z nim pracowałem, to mnie słuchał we wszystkim. Później wygrał z Najmanem i stwierdził, że jest królem i wszystko wie. Sodówka mu odwaliła. Wziął walkę z dwukrotnym mistrzem UFC po wygranej z Najmanem (…) Mariusz jakby słuchał od początku, to by nie było takiej sytuacji, że Kołecki waży 100 kg, trenuje u mnie 2 lata i go rozwala. Poziom umysłowy Kołeckiego, to jest tak, a Pudziana jest tak. On po prostu ciężko pracuje, ale w myśleniu ma duże problemy. Kołecki jest dużo mądrzejszy. Wiadomo, że po latach trochę zmądrzał, ale Kołeckiemu to do pięt nie dorasta.
Warto zaznaczyć, że trener Okniński po ostatnim zwycięstwie Pudziana nawoływał do rewanżu z Szymonem Kołeckim! Nie można wykluczyć takiego zestawienia w przyszłości.
Zobacz także:
Już w najbliższy weekend w Las Vegas zawalczy Mateusz Gamrot! Czeka nas kolejna gala UFC. Następny zawodnik z Polski dostąpi podczas niej zaszczytu wystąpienia w walce wieczoru. Rywalem Polaka będzie Arman Tsarukyan. Kiedy gala? Gdzie oglądać transmisję?
Michał Baron w ostatnim programie ”Aferki” postanowił skomentować zachowanie Denisa Załęckiego po walce na High League 3 Extra. Doszło wtedy do jego wyczekiwanego starcia z Mateuszem Kubiszynem. Pojedynek został zakontraktowany w formule MMA.