Mirosław Okniński ponownie mocno o Don Diego: Ta moralność jest tylko pod media!
Mirosław Okniński ponownie w mocnych słowach wypowiedział się o Mateuszu Kubiszynie czyli byłym trenerze Piotra Szeligi. Freak fighter zdecydował przejść do Akademii Sportów Walki Wilanów.
Szeliga kolejny pojedynek w FAME MMA stoczy w najbliższą sobotę na 19 edycji w Krakowie, gdzie zmierzy się z Marcinem ”Polish Zombie” Wrzoskiem. Będzie to rewanżowe starcie. Były mistrz KSW pierwszy pojedynek przegrał naprawdę szczęśliwie. Szeliga wyprowadził niskie kopnięcie, którym wyciął rywala. Wrzosek upadł na matę i przy tym doznał poważnej kontuzji, która wykluczyła go z kontynuowania walki.
Trzeba zaznaczyć, że Szeliga nie boi się dużych sportowych wyzwań. Przecież jeszcze nie tak dawno walczył z Michałem ”Wampirem” Pasternakiem i Normanem ”Storminem” Parke. Były to ostatecznie przegrane przed czasem.
Okniński w mocnym stylu!
Mirosław Okniński w rozmowie z portalem FanSportu.pl w mocnych słowach wypowiedział się o Mateuszu Kubiszynie. Okniński zaznacza, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
Ponadto Mirosław powiedział, że chętnie z ”DonDiego” zmierzy się jego… syn Adam Okniński!
Wszyscy z jego otoczenia wiedzieli jakie rzeczy się wydarzyły i nie podejmowali żadnych działań. Dopiero jak gówno się wylało, to ”nie mogą na to patrzeć’. Ta moralność jest tylko pod media. Kubiszyn wcześniej nagrał film, w którym powiedział ”Jakim gównem bym był, jakbym odciął się od przyjaciela?”. No i Kubiszyn, jakim gównem jesteś? Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Ja powiedziałem tylko to, że śniegowi koledzy i zostawili Szeligę. A na następny dzień wywiad z Kubiszynem: jakim trener jest z*****. Trener jest z******, że powiedział prawdę? Chcesz się nap******? Adam się może bić z tobą.