Mirko wraca w 2008 r.

W dzisiejszej gazecie (chorwackiej oczywiście) Sportske Novosti (skan poniżej), Dana White potwierdza, że Mirko Filipovic wróci do oktagonu w 2008 r. Przeciwnik nie jest jeszcze znany, ale Dana White uważa, że dywizja HW jest mocno obsadzona, więc nie będzie łatwej walki dla Mirko. W ostatniej rozmowie z Dana’ą, Mirko przyznał, że stracił koncentrację fightera jakiś czas temu:
Mirko przyznał, że stracił koncentrację jakiś czas temu. Przyznał, że nie był usatysfakcjonowany swoimi występami w ostatnich walkach. Miał pewien rodzaj operacji swojego nosa i zagwarantował mi, że wróci w pełni formy.
Miejmy nadzieję, że Mirko znajdzie ten sportowy głód, który już raz zaprowadził go na wyżyny dywizji HW. Wszyscy wiemy, że posiada wszystkie narzędzia jakie tylko są na świecie, żeby mógł współzawodniczyć z czołówką HW MMA. Póki co wszystko układa się właściwie. Mirko podjął kilka decyzji, które jasno pokazują, że zamierza wrócić do UFC. Pierwszym elementem jest poprawienie przegrody nosowej, która utrudniała oddychanie. Następnie Mirko sprawił sobie pełnowymiarowy oktagon. Mirko uważa, że ten, którego używał do tej pory był za mały i zakłócił jego umiejętność dobierania dystansu w trakcie walki.