Mirko Crocop o atakach Overeema
Mirko Crocop w wywiadzie dla Sportal.hr zastanawia się dlaczego Overeem tak go atakuje.
Nie wiem co z nim, nie wiem dlaczego tak mnie atakuje. Powinien uważać na słowa. Obawiam się, że do walki nie dojdzie. Overeem nie chce czekać do noworocznej gali. Nie chce również walczyć w przyszłym roku. Nie wybieram sobie przeciwników i to nie ode mnie zależy. Jeżeli nie wierzycie mi możemy za dwa tygodnie walczyć w Zagrebiu w mojej klatce, z neutralnymi sędziami. Możemy dogadać się z nim i z jego teamem, załatwić transmisje TV aby przez internet zobaczył to cały świat.
– mówi Mirko Filipovic.
Jeżeli 6 grudnia Overeem nie pokaże się w moim gymie… niech się zamknie i nie bruździ mojego nazwiska.
– konńczy.