Mirko “CroCop” Filipovic razem z Remi Bonjaskim & Gilbert Yvel
<!-more-> Jak stwierdził Mirko “Zdecydowałem się trenować mocniej nad moją stójką, 80% to ona, a 20% obrona przed obaleniami. Walka na ziemi jest bardzo ważna i dlatego w ostatnim czasie zaniedbałem trening Thai Boxingu. To jest właśnie powód dla którego obecnie będę trenował z najlepszymi uderzaczami”.
CroCop będzie trenował z osobą która znakomicie zna Cheicka Kongo i pokonała go trzy lata temu. Jednakże, Kongo obecnie jest lepszym fighterem niż było to 3 lata temu. Bonyaski, specjalista w uderzeniach i mistrz walki kolanami i kopnięciami przygotuje Mirka do tego ciężkiego zadania.
Nowym elementem w treningach Mirka będzie klatka, która umieści w swojej sali treningowej w Chorwacji. „Klatka będzie mniejszych rozmiarów niż ta znana z UFC ponieważ ograniczają mnie rozmiary mojej sali treningowej. Będzie to również jak w przypadku UFC oktagon. Muszę w przyszłości trenować w klatce ponieważ różni się ona od ringu.” wyjaśnia Mirko.