Mike Tyson: Ronda Rousey powinna wyjść z cienia

To nie były łatwe święta dla byłej mistrzyni wagi koguciej UFC, Rondy Rousey. Brązowa medalistka olimpijska w Judo, bardzo przycichła po przegranej z Holly Holm na UFC 193. Holm (34 l.) znokautowała “Rowdy” idealnie wymierzonym w czasie wysokim kopnięciem w drugiej rundzie walki, i tym samym zdobyła pas w kategorii do 135 funtów.

Rousey, która miała ewidentne “parcie na szkło” już od swojego debiutu w UFC, w 2013 roku, po przegranej z Holm zaczęła unikać prasy. Mike Tyson uważa, że dwudziestoośmiolatka powinna “wyjść z domu” by zdobyć pewność siebie.

Mądre słowa od legendy boksu, Rousey usłyszała podczas popularnego programu Conana O’Briena:

“Ronda musi zrozumieć, że pracujemy w “branży bólu” (hurt business) I nie ważne czy jesteś królem tej branży. To jest świat, w którym możesz zostać zraniony. Ronda powinna wyjść z domu i pokazać twarz światu. To bardzo niefortunne dla niej, że jest teraz Goliatem. David jest wielkim królem, zrobił wielkie rzeczy… Zbudował cywilizację! Jednak najbardziej znany jest z tego, że pobił Goliata”

Tyson, który jest wielkim fanem Rousey, zna z autopsji huśtawkę emocjonalną, która towarzyszy sportom walki. Czterdziestodziewięciolatek, tak jak Ronda Rousey był postrzegany jako nie do pobicia, gdy był u szczytu swojej kariery, jednak został poskromiony przez Bustera Douglasa w 1990 roku. Douglas wchodził wtedy do ringu jako przegrany, jednak znokautował ” Żelaznego Mikea” w dziesiątej rundzie.

Wygląda na to, że “Rowdy” weźmie słowa Tysona do serca. Już wiemy, że będzie prowadziła program komediowy w telewizji NBC.