Mike Swick – wywiad dla UFCJunkie

Piguła:
- idzie do WW – chodzi jako 180 i zrzucać do 170 funtów, jest za mały na 185 i przed walkami musiał nabierać wagi, przemyślał temat i 170 (WW) bardziej mu pasuje; nie lubi zrzucać wagi, ale w dywzji MW są ludzie, którzy chodzą na codzień w wadze 200 funtów, tym samym są znacznie wieksi i silniejsi niż Mike;
- Okami to trudny, paskudny przeciwnik – walczy pasywnie i nie pozwala na wiele, jest duży jak na 185, ale pobił go nie tyle technicznie, co masą i siłą;
- Mike chce wnieść troche stójki do zdominowanego przez parterowców świata WW w UFC (Hughes, Kos, Sanczo-Panczo), uważa, że będzie silny + ćwiczy z dwoma bardzo dobrymi kolesiami z tej wagi: Kos’em i Jon’em Fitch’em; póki co walka z tymi dwoma nie zaprząta mu głowy;
Więcej? Lepiej? Po angielsku? Włazisz na UFCJunkie :]