Mateusz Gamrot zapowiada kolejną walkę w UFC: Jest grubo
Mateusz Gamrot (19-1, 1 N/C) być może wkrótce ponownie pojawi się w oktagonie UFC. Polski zawodnik zamieścił bowiem sugerujący to wpis w swoich mediach społecznościowych.
„Gamer’ ma już propozycję rywala a nawet konkretną datę pojedynku. Pozostaje jedynie kwestia podpisania kontraktu.
„Padła propozycja rywala i daty! 🔥
Czekam na kontrakt i jazda z nim 😤🔝Ale mogę powiedzieć ze jest grubo 😎💪⚔️
#ufc„
Kto może być potencjalnym rywalem Gamrota? Polak kilka tygodni temu rzucał wyzwanie choćby Drew Doberowi. Czy może chodzić właśnie o niego?
„Gamer” w swojej debiutanckiej walce dla UFC przegrał po niejednogłośnej decyzji z Guramem Kutateladze. Potem jednak wygrał efektownie dwie walki przed czasem – ze Scottem Holtzmanem i Jeremym Stephensem. Za każą z tych trzech walk Polak otrzymywał też dodatkowy bonus pieniężny.
Z kim chcielibyście zobaczyć Mateusza Gamrota w kolejnej walce? Kategoria lekka w UFC uchodzi za najsilniejszą, więc mocnych rywali z pewnością nie brakuje.
Zobacz także:
Piotr Kacprzak (6-3) poddał Krzysztofa Gutowskiego (8-2) w trzeciej rundzie walki wieczoru gali Babilon MMA 25 w Łomży.
Doping w sporcie jest tematem tabu. Jakie podejście do wspomagaczy ma Mateusz Gamrot?
Istnieje wiele dyscyplin, w których testy antydopingowe są standardem i wszyscy uprawiający je sportowcy muszą być czyści. W sportach walki temat ten wygląda nieco inaczej, gdyż zasady różnią się w zależności od organizacji.