Mateusz Gamrot ostro o McGregorze: To biznesmen, a nie prawdziwy fighter!
Droga na szczyt Mateusza Gamrota trwa dalej! Zawodnik z Poznania odniósł wczoraj kolejne zwycięstwo, pokonując na UFC Fight Night Diego Ferreirę.
Brazylijczyk to bez wątpienia jeden z najtrudniejszych rywali w dotychczasowej karierze Polaka. Jeszcze kilka miesięcy temu, Ferreira należał do ścisłej czołówki dywizji lekkiej, pokonując takich rywali jak Anthony Pettis. Zwycięstwo nad Ferreirą z pewnością da Gamrotowi miejsce w rankingu kategorii lekkiej amerykańskiego giganta, więc od razu nasuwają się pytania kto może być kolejnym rywalem zawodnika Czerwonego Smoka.
W wywiadzie po zakończonym pojedynku Gamrot wyzwał do walki Michaela Chandlera. Powiedział także co sądzi o aktualnej formie Conora McGregora.
Każdy chce walczyć z Conorem McGregorem, ale kim on dzisiaj jest? Conor był dobry 5 lat temu, teraz to biznesmen, a nie prawdziwy zawodnik. Michael Chandler, mówisz że chciałbyś się zmierzyć z Conorem, twój rekord w UFC to 1-2, wyjdź ze mną. Życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia i bijmy się w przyszłym roku!
Doskonała dyspozycja Polaka z pewnością nie ujdzie uwadze matchmakerów UFC. Trzy walki w tym roku i trzy zwycięstwa muszą robić wrażenie.
Zobacz także:
Salahdine Parnasse (16-1-1) wraca na tron w wadze piórkowej i od razu ma spore oczekiwania! Francuz wyznał, że w kolejnym pojedynku chciałby powalczyć o drugi pas w organizacji KSW.
Mamy nowe informacje odnośnie stanu zdrowia Mameda Khalidova (35-8-2). Reprezentant Arrachionu Olsztyn w drugiej rundzie został ciężko znokautowany w starciu z mistrzem – Roberto Soldiciem (20-3). Legendę KSW czeka operacja.
Roberto Soldić (20-3) nie pierwszy raz udowodnił, że jest niekwestionowanym mistrzem organizacji KSW. ”RoboCop” w sobotę w Gliwicach został podwójnym championem. To nie koniec! Soldić po walce zdradził, że chciałby dostać starcie o trzeci tytuł. Mowa o pojedynku z Tomaszem Narkunem (18-4).