Mateusz Gamrot gotowy na walkę z Fergusonem nawet za miesiąc!
Mateusz Gamrot (19-1) zapowiedział, że następny pojedynek w największej organizacji na świecie chciałby stoczyć w grudniu. ”Gamer” jednak jest skłonny zawalczyć wcześniej – jeśli pojawi się oferta walki z konkretnym przeciwnikiem.
Reprezentant Czerwonego Smoka i American Top Team w Las Vegas zmierzył się z weteranem Jeremy Stephensem (28-19). 30-latek nie zamierzał ryzykować i błyskawicznie poszedł po sprowadzenie. Dość łatwo Gamrot zdobył obalenie i obchodził pozycję. Chwila nieuwagi, a wtedy Gamrot idzie po technikę kończącą.
Gamrot o walce z Fergusonem: Gdyby wpadła to biorę go nawet i za miesiąc!
Mateusz Gamrot (19-1) w rozmowie z 6Pak ponownie wspomniał, że jego aktualnie wymarzonym przeciwnikiem jest Tony Ferguson (25-6). ”Gamer” zapewnia, że gdyby pojawiła się taka propozycja to jest gotowy zawalczyć już za miesiąc.
Jest numerem 6. więc tak realnie to ciężko, żeby wpadła ta walka. Wiadomo, gdyby wpadła to biorę go nawet i za miesiąc.
Jeśli jednak nie pojawi się taka propozycja to Mateusz następny pojedynek w UFC chce stoczyć w grudniu.
Grudzień byłby dobrym terminem. W grudniu mam urodziny, więc chciałbym sobie zrobić prezent. Będzie jednak styczeń, luty czy bardzo dobra oferta na listopad, to też bym to przemyślał, skonsultował z trenerami, z chłopakami. Od wielu czynników to zależy.
Były podwójny mistrz KSW jest również otwarty na potencjalne starcie z Bradem Riddellem (10-1). Nowozelandczyk ma za sobą cztery zwycięstwa pod banderą UFC.
Dobry zawodnik, znam go. Byłoby ciekawie. Jest w czołowej piętnastce. Mocny zawodnik. Wygrał z Mustafaevem. Mocny w każdej płaszczyźnie. W Top 15 każde nazwisko jest dobre, głośne, mocne technicznie w każdej płaszczyźnie, więc tam z każdym jest wyzwanie. Kto by to nie był, to naprawdę byłoby ciekawie.
Całe wideo poniżej:
Zobacz także:
W maju upłynęły 4 lata, kiedy ostatnio do klatki MMA wszedł Robert Burneika. “Hardkorowy Koksu” nie narzeka na brak zainteresowania ze strony freakowych organizacji, które chętnie zobaczyłyby Litwina w swoich szeregach. “Ta walka mogłaby być ciekawa” – odpowiedział 43-latek zapytany o potencjalne zestawienie z Akopem Szostakiem.
Za nami pierwszy face to face między Ewą Brodnicką a Lil Masti, które są jednymi z głównych bohaterek zbliżającej się wielkimi krokami gali High League 1.