Marvin Eastman vs Demian Maia na UFC 77
Ledwo napisałem niusa o tym, ze Demian wpada do wielkiej, kochającej się rodziny UFC, a tu następne info: jego pierwszym przeciwnikiem będzie Marvin Eastman, czyli mamy klasyke: miszczuniu parteru vs stójkowicz, chooociaż Marvin przed walką z Rampage mówił, że głównie jest zapaśnikiem. News o walce jest od samego Marvina.
Demian powiedział:
„Jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem kontrakt z UFC. Gale UFC miały duży wpływ na rozpoczęcie mojej kariery jako zawodnika Jiu-Jitsu i MMA. Na owe czasy ćwiczyłem już Karate, ale to występy Royca Gracie w UFC zainspirowały mnie do tego, aby zostać fighterem. Jestem wdzięczny braciom Fertitta, Danie White i Joe Silvie za możliwość walki w UFC i ich wiarę w moje możliwości. Obiecuję dać z siebie wszystko i walczyć o pas„
I bardzo dobrze – bo w dywizji MW obecny mistrz, Anderson Silva, nie ma za bardzo już kogo bić. Nie wydaje mi się, aby Rich Franklin był w stanie zagrozić Andersonowi w jego obecnej formie. Paulo Filho jest w WEC + są kumplami z Andersonem, więc cieszę się z Demiana, jako dodatku do MW.