Martyn Ford w ciężkim treningu przed debiutem w KSW: Wyznaczaj cele!
Martyn Ford i jego występ w KSW to nadal otwarta sprawa. Mimo, że kontrakt podpisał już w 2018 roku, do tej pory jeszcze nie udało mu się zrealizować żadnej walki. Na przeszkodzie stoją przede wszystkim jego kariera aktorska oraz problemy ze znalezieniem przeciwnika.
Przyszły zawodnik MMA w młodzieńczych latach był zawodnikiem krykieta, ale musiał z niego zrezygnować z powodów zdrowotnych. Jego uwaga przeniosła się wtedy na fitness i kulturystykę.
Oprócz tego, Martyn brał udział w kilku produkcjach filmowych, takich jak „Boyka: Undisputed IV” czy „Kingsman: Złoty krąg”. Anglikowi udało się także otworzyć własną siłownię.
Zobacz również
Jeżeli chodzi o jego debiut w MMA, jest już pewne, że będzie w tym roku. Pod znakiem zapytania pozostaje nadal rywal, data i miejsce gali. O osobach, z którymi chciałby zawalczyć, posłuchacie w wywiadzie Mateusza Kaniowskiego.
Tak czy siak, biorąc pod uwagę właśnie tych przeciwników – Erko Juna czy Mariusza Pudzianowskiego, nadal mówimy o przeciwniku dla człowieka mierzącego ponad dwa metry i ważącego około 150 kg. Sami włodarze największej organizacji w Europie mają z tym zwyczajnie problem, co sami przyznają.
- ZOBACZ TAKŻE: Zaczyna się! McGregor atakuje „Kowboja”: Ty dzi*ko!
Najbliższą galą federacji będzie KSW 53 w Łodzi, 21 marca. Nie jest to jeszcze termin, w którym zobaczymy Forda.
Na szczęście, on sam nie próżnuje. Na swoim Instagramie zamieścił kolejnego posta nawiązującego do sportów walki. Widać, że nie może doczekać się, aż wejdzie do klatki.
„Wyznacz cele, pozostań na ścieżce i skup się.”
Jak myślicie, z kim i kiedy zawalczy Martyn?
