Martin Lewandowski potwierdza: Alistair Overeem chce zakończyć karierę w MMA w KSW!
Wygląda na to, że w najbliższym czasie możemy mieć w KSW wielki hit! Martin Lewandowski w rozmowie z Mariuszem Olkiewiczem z portalu InTheCage.pl potwierdza, że Alistair Overeem chce zakończyć swoją karierę w MMA właśnie w… KSW!
Overeem to jeden z najpopularniejszych zawodników wagi ciężkiej w historii sportów walki. Utytułowany kickbokser i zawodnik mieszanych sztuk walki w przeszłości walczył m.in. w Strikeforce czy UFC. Był nawet pretendentem do tytułu mistrzowskiego królewskiej dywizji wagowej w największej organizacji MMA na świecie.
Obecnie jest wolnym zawodnikiem i w kontekście walk w MMA ma otwartą drogę.
Martin Lewandowski potwierdza wielki hit: Alistair Overeem chce zakończyć karierę w MMA w KSW!
Federację KSW, Overeem poznał dzięki znajomości z Arkadiuszem Wrzoskiem, który swoją sportową karierę kontynuuje właśnie w szeregach największej polskiej organizacji mieszanych sztuk walki.
Od dawna także pojawiał się temat potencjalnego angażu Overeema w KSW, co teraz potwierdził Martin Lewandowski twierdząc, że idealnie byłoby, gdyby Holender w tym roku zadebiutował w klatce KSW:
„Negocjuję z nim i jego menadżerem. Przyjechał, bardzo lubi, zakochał się w Polsce, chce tutaj właściwie zakończyć tutaj swoją karierę w MMA w KSW i spróbujemy znaleźć odpowiedni grunt, przede wszystkim finansowy, ale już kilku przeciwników sobie określiliśmy w pewnych rozmowach. I byłoby to dla nas także duże aktywo promocyjne. Myśleliśmy o walce z Philem De Friesem, ale jeśli z Alistarem dogadamy się na jedną walkę, to przy jednej walce walka o pas nie ma sensu, ale jeśli będą to dwa-trzy pojedynki, to można kombinować.”
Zobacz także:
To się dzieje! Artur Szpilka na kanale ”Klatka po Klatce” potwierdził, że akceptuje propozycję walki z Mariuszem Pudzianowskim. ”Szpila” podał również wstępny termin, w którym może dojść do starcia z weteranem KSW. Trzeba przyznać, że o takim zestawieniu mówiło się od samego początku, gdy Artur podpisał kontrakt z największą organizacją w naszym kraju.
To nie koniec konfliktu na linii Szpilka-Zimnoch? Wszystko na to wskazuje po ostatniej wypowiedzi Krzysztofa Zimnocha. 39-latek postanowił skrytykować swojego niedoszłego przeciwnika i zapewnił, że ”idzie po Artura”.