Marianna Schreiber trenuje u… Mirosława Oknińskiego! Żona polityka zadebiutuje w MMA?
Jeszcze niedawno chciała zdelegalizować freak fighty. Później wyzwała do walki w klatce celebrytkę Caroline Derpieński. Teraz natomiast trenuje u… Mirosława Oknińskiego! Marianna Schreiber pokazała urywki z treningu w klubie prowadzonym przez popularnego trenera. Czy żona polityka PiS zadebiutuje niedługo w klatce?
Marianna Schreiber to internetowa influneserka, która w swojej karierze internetowej robiła już wiele rzeczy. Miała swoją partę „Mam dość”, prowadziła program dla Super Expressu, przebyła szkolenie wojskowe, a teraz zaczyna zabawę w zawodniczkę sportów walki. Prywatnie jest żoną prominentnego polityka PiS Łukasza Schreibera.
- ZOBACZ TAKŻE: Marianna Schreiber chciała zdelegalizować freak fighty. Kilka dni później jest chętna na walkę w Clout MMA!
Marianna Schreiber trenuje u… Mirosława Oknińskiego! Żona polityka zadebiutuje w MMA?
W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać jak Marianna Schreiber trenuje pod okiem jednego z najpopularniejszych trenerów sportów walki w Polsce – Mirosława Oknińskiego.
Schreiber znana jest z tego, że stara się robić to, co zapowiada, więc migawki z treningu mogą w niedługim czasie skutkować ogłoszeniem jej zawodniczką którejś z polskich organizacji freakowych:
„Śmiać mi się chce kiedy słyszę monologi feministek o równouprawnieniu, o tym, że „nie są słabszą płcią” itd. Różnica między mną a nimi jest taka, że one tylko mówią a ja to po prostu robię. Dzięki sztukom walki i Panu Trenerowi Mirkowi Oknińskiemu
@MirekOkninski , mam okazję sprawdzić się na macie, na pewno dzięki temu czuję się pewniej. Zachęcam wszystkie kobiety i dziewczyny, szczególnie te z Was, które mają problem z pewnością siebie, żebyście spróbowały, a nóż Wam się spodoba. Ja na początku też byłam trochę sceptyczna. Po jednym z wpisów dotyczących MMA – odezwała się do mnie koleżanka, która zachęciła mnie bym zamiast pisać o czymś czego sama nie spróbowałam – zaczęła trenować. Dziękuję jej za to. Nie wiem dokąd mnie to zaprowadzi, ale na pewno jest to fajna przygoda, dzięki której mogę rozładować codzienne emocje. Poza tym uczę się od najlepszych.” – napisała Schreiber na Twitterze.
A Wy chcielibyście zobaczyć tę postać w klatce?