Marian Ziółkowski w Koloseum: W późnym dzieciństwie miałem różnego rodzaju przeboje, trudno o tym mówić
Nowy mistrz wagi lekkiej Federacji KSW Marian Ziółkowski był gościem w ostatnim magazynie Koloseum na Polsat Sport, gdzie opowiedział o trudnym etapie życia, jakie spotkało go w późnym dzieciństwie. „Golden Boy” nie ukrywa, że wydarzenia z tamtego okresu uczyniły go silniejszym oraz bardziej uduchowionym.
Marian Ziółkowski pas mistrzowski wagi lekkiej zdobył na ostatniej gali KSW 57, na której w mistrzowskim starciu znokautował kopnięciem na wątrobę Romana Szymańskiego. Teraz „Golden Boy” zyskuje uznanie całej społeczności mieszanych sztuk walki w Polsce.
Zobacz również
Marian Ziółkowski w Koloseum: W późnym dzieciństwie miałem różnego rodzaju przeboje, trudno o tym mówić
Ale w magazynie Koloseum zdecydował się na bardzo osobiste słowa, w których odniósł się do sytuacji, jakie miały miejsce w jego dzieciństwie:
„W późnym dzieciństwie miałem różnego rodzaju przeboje, trudno o tym mówić. […] Tyle rzeczy przeżyłem… To była totalna plejada różnych momentów. Miałem skrajne emocje, nawarstwiało się wiele rzeczy. To informacje tylko dla najbliższych. Wiedzą o tym trzy – cztery osoby. Byłem jednak optymistą i dużo mi to dało. Najważniejsze było to, że co by się nie działo, miałem wiarę w to, że może być tylko lepiej.”
Całą rozmowę z Marianem Ziółkowskim możecie sprawdzić -> TUTAJ.
Zobacz także:
Najlepszy polski “ciężki” Marcin Tybura o roku 2020 wypowiedział się w ostatnim programie Koloseum na Polsat Sport, gdzie podsumował minione 12 miesięcy zarówno w sferze prywatnej, jak i sportowej.
Popularny w środowisku trener Mirosław Okniński atakuje współwłaściciela Federacji KSW Martina Lewandowskiego. Chodzi o słowa sternika największej polskiej organizacji o ostatnich galach UFC.
Artur Szpilka polecał ”Tysona” organizacji GROMDA. Był to dobry pomysł, bo Krystian Kuźma doszedł do finału.
