Marcin Wrzosek wyśmiewa Marcina Najmana: Nie musiałbym trenować pod tego otyłego emeryta

Tak, mamy kontynuację! Były mistrz wagi piórkowej KSW Marcin Wrzosek (14-5) i były mistrz Europy K-1 organizacji WKU Marcin Najman (1-3) wdarli się w medialną przepychankę, którą – wydaje się – „Polski Zombie” właśnie zakończył.

Wszystko zaczęło się od wywiadu naszego portalu, który z „Zombiakiem” przeprowadził Mateusz Kaniowski (rozmowa dostępna TUTAJ), tam Wrzosek określił Najmana mianem człowieka, który „ma ręce i nogi, ale są one doczepione do pizdy”.

Najman odpowiedział Wrzoskowi w mediach społecznościowych, śmiejąc się, że ten, walcząc w dywizji piórkowej (do 66 kg) obija same dzieci (sprawę opisaliśmy TUTAJ).

Teraz Marcin Wrzosek chyba zamknął całkowicie temat, publikując poniższy tekst i zarazem oficjalnie zapowiadając swój udział w gali KSW 50 w Londynie:

„Przygotowania do pobicia kolejnego 60 kilowego dziecka w KSW uznaje za oficjalnie rozpoczęte… do pobicia otyłego, nieprzygotowanego, emeryta bez serca do walki nie musiał bym nawet trenować 🤣”