Marcin Wrzosek o Parke: Słyszałem, że ma problemy psychiczne
Temat rewanżu Marcina Wrzoska z Normanem Parke powrócił przy okazji październikowej gali Genesis. Wiele mówi się o możliwości takiej walki właśnie w formule rywalizacji na gołe pięści.
W wywiadzie udzielonym portalowi MMA Rocks, Wrzosek przyznał, że zarówno on, jak i Irlandczyk są zainteresowani takim zestawieniem.
Irlandzki Park się zgodził, Polski Zombiak się zgodził, więc wszystko po stronie Genesis. Jeśli się zgodzą to możemy to zrobić. Ja jestem jak najbardziej na tak.
Wrzosek o Normanie: Słyszałem, że ma problemy
Jak przyznał w wywiadzie, Polish Zombie miał już okazję porozmawiać z Irlandczykiem na temat potencjalnego pojedynku.
Gadaliśmy na social mediach bo wrzucił post, w którym mnie wyzwał. Ja odpowiedział też swoim postem, w którym się zgodziłem.
Norman Parke znany jest z tego, że często prowokuje w internecie swoich potencjalnych przeciwników. Takie zaczepki nie zawsze jednak znajdują swoje rozwiązanie w klatce. Czy tym razem będzie podobnie?. Marcin Wrzosek przyznał, że nie ma pewności czy dojdzie do takiego pojedynku. Powód jest jednak bardzo niespodziewany.
Prowadzący wywiad zapytał byłego mistrza KSW, czy jego zdaniem Norman naprawdę zdecyduje się zawalczyć z nim na gołe pięści.
Nie wiem wiesz, bo doszły mnie słuchy, że ma problemy psychiczne i że bywa w szpitalu psychiatrycznym
Marcin Wrzosek o walkach na gołe pięści
Formuła bare knuckle święci w ostatnich miesiącach rekordy popularności. Tylko w ostatnich latach w Polsce powstały federacje zajmujące się organizacją tego typu wydarzeń. Są to między innymi Gromda, Wotore, Krwawy Sport czy Genesis. Mimo swojej niezaprzeczalnej widowiskowości, formuła ta ma wielu przeciwników, których nie przekonuje taki rodzaj rywalizacji. Walki na gołe pięści stanowią duże zagrożenie dla samych zawodników. Praktycznie każdy źle trafiony cios może zakończyć się złamaniem ręki a w konsekwencji długą przerwą od treningów i startów. Jaki jest stosunek Marcina Wrzoska do takiej formuły walki ?
Ja twierdzę, że ja jestem gladiatorem, wojownikiem. Tam gdzie mi zapłacą, tam zawalczę. Tak jak mówię, to jest naprawdę fajna formuła. To nie jest Gromda, gdzie jest tak naprawdę czysty boks. Jest klincz, są łokcie, bardzo fajna formuła, widowiskowa i myślę, że odnalazłbym się w niej.
Zobacz także:
Kolejny weekend przyniesie nam kilka interesujących gal czołowych światowych organizacji. Na deser, już na początku przyszłego tygodnia czeka nas też pewna gala w Polsce.
Jesteście ciekawi jaki był najtrudniejszy rywal Conora McGregora zdaniem samego Irlandczyka? “Notorious”, który w przeszłości w tym samym czasie dzierżył pasy mistrzowskie wagi piórkowej i lekkiej wskazał najtrudniejszego rywala, z jakim przyszło mu rywalizować w oktagonie.
Prezes UFC, Dana White wypowiedział się o jednej z największych gwiazd mieszanych sztuk walki Khabibie Nurmagomedovowie. Zdaniem sternika największej organizacji MMA na świecie, Rosjanina prawdopodobnie jeszcze raz zobaczymy w oktagonie.