Marcin Najman zapewnia przed najbliższą walką: Dopóki zdrowie pozwoli, będę walczył!
Marcin Najman już dwudziestego ósmego października stoczy swój najbliższy pojedynek. ”El Testosteron” nie zamierza szybko kończyć przygody z freak fightami. Częstochowianin w mediach społecznościowych zapewnił, że dopóki zdrowie pozwoli, to będzie toczył następne starcia.
Niewykluczone, że Najman na gali Clout MMA 2 w Płocku stoczy dwa pojedynki. W przypadku zwycięstwa bądź przegranej na punkty z Piotrem Lizakowskim… ”El Testosteron” po raz drugi wyjdzie do klatki. Będzie to zestawienie z byłym zawodnikiem MMA VIP – Adrianem Ciosem.
W main evencie zobaczymy wyczekiwane starcie Denisa ”Bad Boya” Załęckiego z Danielem Omielańczukiem. Walka odbędzie się w boksie w małych rękawicach.
Najman zabiera głos!
Jest kolejny wpis Marcina Najmana przed zbliżającą się drugą walką w Clout MMA. ”El Testosteron” zapewnia, że dopóki ma zdrowie, to będzie toczył następne pojedynki w klatce.
W sporcie, a nawet we freak fightach, piękne jest to, że pomimo 44 lat trzeba trenować Pewnie już nie tak jak 20 lat temu, ale aktywność fizyczna to najlepsze lekarstwo na wszystko. Dlatego, cieszę się, że moja aktywność po zakończeniu kariery sportowej w 2018 roku jest cały czas podtrzymana. Dopóki zdrowie pozwoli, będę walczył.
Częstochowianin swój debiut w Clout MMA odnotował w main evencie pierwszej edycji. Najman zmierzył się z utytułowanym pięściarzem Andrzejem Fonfarą. Dla Andrzeja był to debiut w formule MMA i pierwsza walka w freak fightach. Andrzej potrzebował 16 sekund na udany debiut w freak fightach i mieszanych sztukach walki. ”El Testosteron” zaskoczył na samym początku, ponieważ ruszył i trafił dwoma cepami. Zaraz Najman próbował obalić, ale sam wylądował na plecach. Fonfara wykorzystał okazję i szybko zdemolował oponenta.