Marcin Najman reaguje na powrót Tomasza Adamka! Dojdzie do walki?
Tomasz Adamek (53-6, 31 KO) nie zamierza kończyć swojej barwnej kariery z przegraną w ostatniej walce. Już w tym momencie mówi się o dwóch pojedynkach popularnego ”Górala”. Na powrót Adamka zareagował Marcin Najman, który dalej myśli o starciu z legendą boksu w mieszanych sztukach walki.
Najman jest pewny tego jak zakończyłoby się jego starcie z Adamkiem w MMA. ”El Testosteron” gwarantuje, że pięściarze nie mają szans nawet z przeciętnymi zawodnikami MMA.
Pamiętacie jak w kilku wywiadach jeszcze przed walką Brodnickiej z Lil Masti w dniu gali, a nawet w czasie gali. Pytany o potencjalne rozstrzygnięcie mówiłem, że jeżeli tylko Lil Masti obali Brodnicką to tą walkę wygra i to z łatwością. Niestety tak to jest, że każdy bokser nawet najlepszy przechodzący do MMA, mający przekonanie o swojej świetności w boksie myśli, że poradzi sobie w MMA niemal za każdym razem jest w wielkim błędzie. A przypominacie sobie jak ponad rok temu Tomasz Adamek wyzwał mnie do walki? Oczywiście tam również chodziło o formułę MMA i stawiał milion złotych na to, że znokautuje mnie do piątej sekundy. Pamiętacie? Pamiętacie jak zrobił z gęby trampa i ostatecznie tej walki nie wziął, chociaż on ją inicjował. W tym przypadku pewnie przemówił głos rozsądku Zygiego Rozalskiego, który wziął go na bok i powiedział mu ”Ty baranie skończony, przecież ten Najman Cię obali, napi*rdoli Ci tych młotków na ziemi i tego potrzebujesz na zakończenie kariery?”. Dobrze, że Zygi mu to wytłumaczył, bo tak by się to skończyło. Bokserzy nie trenujący MMA nie mają najmniejszych szans w MMA nawet z bardzo przeciętnymi zawodnikami. Takich sytuacji można mnożyć. Najman wychodzący do Pudziana i przekonany, że zrobi prawy zakrok i prawym krzyżowym znokautuje Pudziana. .
Najman: Ponoć powraca świętobliwi Tomasz Adamek!
Marcin Najman szybko w mediach społecznościowych zareagował na doniesienia o następnym powrocie Tomasza Adamka (53-6, 31 KO). Najman jest dalej gotowy i chętny na takie starcie w MMA.
Ponoć powraca świętobliwi Tomasz Adamek. Czyżby miał dotrzymać słowa i położyć milion, że znokautuje mnie w 5 sekund.? Tak deklarował! W mma w 5 sekund to bedziecie co najwyżej w dosiadzie, albo w bocznej. Ale co ja tam wiem.
Zobacz także:
Tak jest! Największa walka w historii KSW może wydarzyć się w najbliższych miesiącach! Mamed Khalidov bowiem akceptuje wyzwanie Roberto Soldica, które ten rzucił mu na KSW 63!
Fenomen! Arkadiusz Wrzosek (14-5, 8 KO) wrócił po straszliwych problemach w Rotterdamie. W walce wieczoru nasz reprezentant zmierzył się z legendarnym Badrem Harim (106-16, 92 KO). Wrzosek w drugiej rundzie ciężko znokautował legendę z Maroka.