MMA PLNajnowszeKSWMarcin Held o wadze lekkiej KSW: Najmocniejszymi zawodnikami w tej wadze KSW są…

Marcin Held o wadze lekkiej KSW: Najmocniejszymi zawodnikami w tej wadze KSW są…

Marcin Held to kolejne głośne sportowe nazwisko, które zasiliło szeregi Federacji KSW. Były zawodnik organizacji Bellator czy UFC w rozmowie opublikowanej na oficjalnej stronie KSW opowiedział o wadze lekkiej, z którą przyjdzie mu się zmierzyć w walkach w szeregach polskiego giganta.

Marcin Held o wadze lekkiej KSW

Held swoją premierową walkę w klatce KSW stoczy już w grudniu tego roku na gali XTB KSW 89. 16 grudnia zmierzy się w jednej z najciekawszych walk całej imprezy. Rywalem Polaka będzie mocny Rauli Tutarauli.

Bilety na XTB KSW 89 już w sprzedaży na eBilet.pl.

Marcin Held o wadze lekkiej KSW: Najmocniejszymi zawodnikami w tej wadze KSW są…

Utytułowany parterowiec, jakim jest Marcin Held nie ukrywa, że jego ostatecznym celem w KSW jest pas mistrzowski wagi lekkiej, ale wcześniej musi przejść drogę, która doprowadzi go do tego trofeum.

Held przyznał także, którzy zawodnicy z rosteru wagi lekkiej KSW są według niego najlepszymi w jego kategorii:

„Plan jest taki, żeby przyjść i zamieść kategorię lekką na dobrym poziomie. Chcę, żeby te walki były widowiskowe, chcę, żeby ludziom się to podobało. Nie jest planem przyjść i wygrywać wszystko w nudnym stylu, planem jest pokazać dobre MMA, dobrą robotę, którą wykonuję z kolegami w klubie. Chcę pokazać, co potrafię.

Na pewno najmocniejszymi zawodnikami w wadze lekkiej KSW są Salahdine Parnasse i Marian Ziółkowski. Nie wiemy, który jest lepszy, bo do ich walki nie doszło. To są jednak bez wątpienia najmocniejsi zawodnicy w tej kategorii i dążę do tego, żeby z nimi zawalczyć. Nie mówię, że nastąpi to szybko. Wiem, że muszę sobie wywalczyć drogę do pasa, więc na spokojnie. Muszę się przedstawić w nowej organizacji, ludzie muszą mnie poznać, ale prędze czy później zapukam do drzwi z walką o pas.”

A Wy jak myślicie, czy Marcin Held to materiał na przyszłego mistrza KSW?

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis