Marcelino … pomiędzy BJJ a MMA …
Marcelino Freitas – jeden z najbardziej utalentowanych zawodników w Nova Uniao , posiadacz czarnego pasa BJJ ma na ten rok sporo planów. Po szczęśliwym debiucie w MMA gdzie walcząc w featherweight pokonał już w pierwszej rundzie Carlos Robert szykuje się do kolejnych wyzwań ….
“W tym roku chciałbym walczyć zarówno w MMA jak i BJJ, po raz drugi chciałbym wygrać brazylijskie mistrzostwa i pojechać na mistrzostwa świata do USA – o ile uda mi się załatwić na tę okazje wizę. Chciałbym też kontynuować swoją karierę w Shooto. ” Powiedział Marcelinio , o którym w tej chwili mówi się jak o najpoważniejszym konkurencie Rubens Charles. Czy taka detronizacja jest możliwa czas pokaże ale ich walka w BJJ na dużej imprezie na pewno cieszyła by się sporym zainteresowaniem.
Zobacz również
“Chciałbym walczyć z nim ponownie” mówi Marcelinio. Obaj spotkali się na turnieju pucharowym w Sao Paulo. Niestety kontuzja ramienia nie pozwoliła na dokończenie tej walki.Kontynuując wątek kariery zawodniczej w BJJ Marcelinio dodał.
“W tym roku konkurencja w mojej wadze będzie ogromna. Jest kilku naprawdę mocnych zawodników” Ciężko się z nim nie zgodzić , wymienia min. Mário Reis, Michel Maia, Bruno Frazzato i świeżo upieczony zwycięzca brazylijskich trialsów ADCC Rafael Mendes.
“Rafael napsuje sporo nerwów wielu zawodnikom, tego jestem pewien.” powiedział na zakończenie. Czy featherweight okaże się zatem najbardziej widowiskową kategorią na najbliższych Mś w BJJ ….??
